Opiekuję się dziećmi dla państwa Jones już od około roku. Zawsze są dla mnie tacy dobrzy. Któregoś wieczoru wybierają się na wielką imprezę w mieście. Przed wyjściem wypili kilka drinków i nie odstawili alkoholu na bok. Postanowiłem wypić kilka drinków, gdy dzieci pójdą spać.
Około północy zadzwonił telefon, dzwonił pan Jones, żeby się zameldować. Powiedziałem mu, że wszystko w porządku. Powiedział, że wkrótce wróci do domu i upewnił się, że wszystko ok. Powiedziałam mu, że nie ma potrzeby, mama powiedziała, że mogę przenocować. I tak wrócił do domu jakąś godzinę później. Leżałam na kanapie w mojej koszulce i szortach. Zasnęłam, gdy usłyszałam, jak szepcze moje imię. Obudziłem się, a on powiedział, że mogę spać w pokoju gościnnym. Pomógł mi wstać i zaprowadził mnie do pokoju. Pomógł mi położyć się na łóżku, a ja się położyłem. Usiadł obok mnie i zaczął bawić się moimi włosami. – Elizabeth, czy czujesz się komfortowo? „Tak, panie Jones, dziękuję.” – Elizabeth, piłaś? – Hmm, nie, proszę pana. – Elżbieto, jesteś pewna? "Tak jest." – Elizabeth, z jakiegoś powodu ci nie wierzę. Następnie zaczął dotykać mojej koszulki. „Elizabeth, podoba mi się twoja koszulka”. „Dziękuję, panie Jones”. Nie miałam na sobie stanika, a moje sutki wyraźnie wystawały spod logo na przodzie. Zaczął ciężko oddychać, a potem ujął czubek palca i zaczął obrysowywać mój sutek, a następnie pocierał go. Zacząłem się wiercić i czułem się niekomfortowo. – Elizabeth, nie podoba ci się to? „Panie Jones, myślę, że nie powinien pan tego robić. „Hmmm… ale nie zgadzam się, moja droga. Wiem, że pił pan mój alkohol. Co powiedziałaby na to twoja mama?” „Nie spodobałoby jej się to i zostałbym ukarany. Proszę, nie mów jej”. – Nie muszę jej mówić, ale będziesz musiała ze mną współpracować, młoda damo. Następnie pan Jones położył rękę na moim gardle i zaczął mocno szczypać mój sutek. Następnie zmienił ręce. Pocałował moją szyję i potarł dłonią oba moje sutki. „Elizabeth, kocham twoje sutki. Czy to nie przyjemne uczucie? O tak… Już od dawna chciałem dotknąć twoich sutków. „ „Gdzie jest pani Jones?” Zapytałam. „Och, kochanie, nie ma jej na noc. Świetnie się bawiła, więc pozwoliłem jej zostać w domu. Wiedziałem, że mogę wrócić do domu i zabrać ci to, czego chcę”. Próbowałam się mu oprzeć, ale był zbyt silny. Leżał teraz na mnie i mogłam poczuć jego twardego kutasa przez dżinsy.
Ściągnął moje spodenki i przetarł moją łechtaczkę przez majtki. „Hmm... jesteś strasznie mokrą dziewczynką. Kocham to. To znaczy, że podoba ci się to, co robię.” Podciągnął moje bawełniane majtki tak, że wcinały się w moją cipkę. Następnie ponownie potarł nimi moją łechtaczkę. Wierciłem się tam i z powrotem i czułem, że robię się coraz bardziej mokry. Zsunął dżinsy. Chwycił szalik wiszący na drzwiach szafy. Owinął mi szalik wokół szyi. Od czasu do czasu za to szarpał, aż mnie dusiło. Oznaczało to, że miał całkowitą kontrolę. „Elizabeth, chciałem, żebyś najpierw possała mi kutasa, ale nie mogę dłużej czekać, muszę cię podzielić na pół”. Pan Jones położył się na mnie i wepchnął swojego kutasa głęboko we mnie. Krzyknęłam, a on położył mi rękę na ustach i zaczął mnie walić. Myślałam, że łóżko się zawali, tak mocno mnie pieprzył. Wyciągał swojego penisa do końca i wpychał go z powrotem. „Ach, Boże, jesteś taki ciasny, ty mała pieprzona dziwko. Będziesz moją małą dziwką, Elizabeth”. Był we mnie tak głęboko, że doprowadzał mnie do płaczu. „Elizabeth, chcesz spróbować siebie?” Wyciągnął swojego kutasa z mojej cipy i kazał mi go wylizać. Kiedy odmówiłam, pociągnął mnie za szalik i zaczął mnie dusić. Wysunąłem język i oblizałem go dookoła głowy i trzonu. „To niezła mała pizda, teraz odwróć się”. Odwróciłem się i stanąłem na czworakach. Chwycił szalik i stanął za mną. Dał mi klapsa i wsadził swojego kutasa z powrotem do mojej cipki. „O Boże, od tyłu jest jeszcze lepiej. Dlaczego czekałem tak długo, żeby cię przelecieć, kurwa?” Bił mnie od tyłu. Piszczałam, a on ciągle ciągnął za szalik i ciągnął mnie za włosy. Wcisnął moją twarz w poduszki i pieprzył mnie tak mocno, że nie miał dla mnie litości. „Uwielbiam twoją ciasną cipkę, dziwko. Będę cię miał, kiedy tylko zechcę, rozumiesz?” Pokręciłam głową, że tak, kiedy pociągał za szalik.
Wyciągnął mnie i zdjął szalik z szyi. Pocierał nim całą moją soczystą cipkę tam i z powrotem. „Hmm... ten szalik nasiąka twoimi sokami, dziewczynko.” „Teraz nadszedł czas, aby naprawdę cię skrzywdzić”. Wziął szalik i zawiązał mi go wokół ust. Było tak ciasno, że gdyby zatkał mi nos, nie byłabym w stanie oddychać. – Jesteś teraz gotowa sprawiać ból, dziwko? Nie miałem pojęcia, co zamierza zrobić. Poczułam jego kutasa na mojej dupie. Próbowałam się odczołgać, ale on chwycił mnie za włosy. „O nie, nigdzie nie idziesz. Zaraz zadzwonię do twojej mamy i powiem jej, jak bardzo jesteś pijany…” Następnie wsunął swojego kutasa w moją dupę. „Ahhhhhhhhhhhh!” Krzyknęłam przez szalik. To strasznie bolało!! Roześmiał się i wsunął go jeszcze głębiej. „Ohhhhhhhhhhhh Boże!!!” Pieprzył mnie jeszcze mocniej niż moją cipkę. Kiedy pieprzył moją dupę, masował moją łechtaczkę i wsadzał palce w moją cipkę. „Kurwa, mała dziewczynko, twoja cipka jest mokra. Kurwa, kochasz mojego kutasa. Kochasz, jak się z tobą pieprzę!!” „Och, Boże, kurwa. Uczynisz mnie bardzo szczęśliwym i bogatym człowiekiem”. Z każdym pchnięciem w moją dupę ciągnął mnie jeszcze mocniej za włosy. Mocno uderzał mnie w tyłek, to szczypało. „AHhhhhhhhhh tak, kurwa, dojdę. Ohhhhhhhhh prawie!!!” Wyciąga mnie i ciągnie mnie na kolana za włosy. „Ochhhhhhh, tutaj dochodzi...........dziwka!! Spójrz na mnie! Ahhhhhhhhh tak, będziesz nosić mój ładunek, kochanie!!” Doszedł do mojej twarzy i włosów. Rozwiązał szalik wokół moich ust. Kazał mi polizać jego penisa do czysta, po czym wytarł moją twarz rękami, po czym kazał mi je polizać.
„Elizabeth, jesteś taką dobrą dziwką. Wrócę rano, żeby wyruchać cię w twarz. Dobranoc”.