Zbawienie Ch. 17 okrutnych gier

1.3KReport
Zbawienie Ch. 17 okrutnych gier

Na końcu korytarza pierwszego piętra kościoła św. Zbawiciela prowadzą schody do drugiego, ale węższego korytarza. Zwrócony na południe, ma tę zaletę promienie słoneczne oświetlające ściany. Tutaj wisi kilka obrazów, każdy pozornie niski dla dorosłych, ale idealnie umiejscowione, aby dzieci mogły na nie patrzeć, gdy przechodzą. The obrazy są pochodzenia niemieckiego i przedstawiają sceny z czasów zelotów powszechnie torturowano chłopów, aby dowiedzieć się o czarownicach i innych bezbożnych zajęcia. Przebrani za księży i ​​mnichów, szukali głównie młodych dziewcząt wioski na tortury i poniżanie. Obrazy przedstawiały młode dziewczyny przykuci do grubych drewnianych ram, z trudem ciągnąc je szczypcami piersi, nienasmarowane wibratory wpychane do ich odbytów i ich pośladki i uda są sadystycznie biczowane. Jeśli dzieci w St. Saviour's myślały, że rutyna jest rygorystyczna i... surowe, po spojrzeniu na nie pomyśleliby, że to czysty raj starannie rozmieszczone obrazy, gdy przechodzili. Stały pojedyncze drewniane drzwi na drugim końcu korytarza, drzwi, które wyglądały tak samo jak wszystkie inne. Dzieciom pozwolono by patrzeć na obrazy przygotowywali się na najgorsze, a kiedy to nastąpi, piszczeli z zachwytu w końcu zobaczyli, co ich czeka. Dwie małe minxy, które miał David Smith wybrane nie różniły się. Rosemary i Beatrice były trochę zdenerwowane, gdy Alice Marble, jedna z nich nastoletnich asystentów i gubernatora Davida Smitha, który ich zabrał pokój zabaw. David dokuczał im, gdy mijali obrazy i jego oczy podekscytowany przesuwając się po dorastającej postaci Alice i tej dwójki urocze małe dziewczynki, powoli otwierające drzwi, aby wprowadzić je do środka. Ściany pomalowano tak, jakby znajdowały się na polanie pośrodku niektórych magiczne lasy, z drzewami wznoszącymi się na ścianach, na których namalowano liście sufit oraz ziemię z grzybów i opadłych liści. Ale jeśli przyjrzysz się uważnie, znajdziesz elfy, wróżki i wróżki. To było fajnie było po prostu ich szukać, ale było za dużo zabawek, żeby je po prostu znaleźć wyszukaj zdjęcia. Był tam domek dla lalek, znacznie wyższy od nich i cudowny koń na biegunach, tak duży i wspaniały, że mógł się kołysać tak daleko, że to było cały czas skaczesz przez płoty. Kręgle, skakanki, piłki, lalki, żołnierze, łódki, zwierzęta hodowlane i na podłodze leżała Arka Noego pełna stworzeń. Było też trochę wózek do ciągnięcia lalek i wszelkiego rodzaju ubranka do ich ubierania. Były też ubrania dla nich, do przebierania się za pielęgniarkę czy nauczycielkę, stać się piękną damą z perłami, broszkami i pierścionkami. Beatrice i Rosemary chwytały się rzeczy ze zdziwieniem, a potem je odrzucały nich, gdy pojawił się nowy cud. Byli w skarbcu i w ogóle ich obawy wyparowały, gdy duży mężczyzna usiadł na siedzeniu przy oknie i śmiał się z nich. „No cóż? W co będziecie się najpierw bawić, moje kochane dzieci?” Zapytała Alicja podekscytowani. Rozglądali się wokół, a ich małe twarze promieniowały szczęściem podniecenie. Wtedy Beatrice wskazała na domek dla lalek, a Rosemary chwyciła go jedna z większych lalek, która ma zamiar zostać matką. David zaśmiał się i patrzył przez chwilę. Zawsze uwielbiał oglądać swoje własne małe dziewczynki podczas zabawy, zwłaszcza gdy musiały założyć spodenki sukienki. Dziewczyny szybko zapomniały o damskich manierach, gdy dostały nową zabawkę im się podobało i siedzieli z szeroko rozstawionymi udami, byli śliczni cipy i pośladki w doskonałym widoku. Brakowało mu tego niemal tak bardzo, jak obracania ich na kolanach za każdym razem, gdy były niegrzeczne i dawały klapsy, a coś takiego miało miejsce zdarzało się to z coraz większą częstotliwością, aż w końcu powstrzymała go żona. Ciemna chmura groziła zepsuciem jego przyjemności, niczym stal jego żony Przyszedł mi na myśl wyraz twarzy, ale potem zobaczył Beatrice na kolanach z przodu ogromnego domu dla lalek, pochylając się, żeby coś podnieść, nieświadomy o tym, jak jej sukienka rozkloszowała się i odsłoniła spód jej małej ósemki letnie dno. David podziwiał jej małe dolne policzki i wyobrażał sobie, co skrywają, i jak gładko się z nim rozstali, kiedy nadejdzie właściwy czas. Z jego dobrem humor powrócił, David osunął się lekko na siedzenie i podziwiał pogląd. – Rosemary, co robisz? – zapytała Alice, odwracając uwagę Davida patrząc na pupę Beatrice, która nadal opierała się o lalki dom. Spojrzał na drugą stronę i zobaczył, że dziecko miało większość lalki w jednym rękę, a kończynę lalki w drugiej. – Po prostu samo wyszło – wymamrotała nerwowo, patrząc błagalnie na młodą kobietę w nadziei, że ją zrozumie i wybaczy. Alicja wzięła lalkę i podniosła jej spódnicę, żeby sprawdzić, czy łatwo to zrobić naprawialny. Rzut oka pokazał, że tak nie było i westchnęła teatralnie. „Och, kochanie. Złamany” – oznajmiła. – Nie chciałam – wymamrotała Rosemary. Zaczęła płakać i Beatrice przyglądała się temu, nerwowo przygryzając dolną wargę. Tam był atmosferę zbliżającego się napięcia w pomieszczeniu, z którym bezpośrednio się komunikowałeś Kutas Davida i sprawił, że natychmiast spuchł. „Co powinniśmy zrobić z jej panem Smithem?” – zapytała Alice z błyskiem w oczach oko. „Moglibyśmy ją ukarać albo zmusić ją do odbycia pokuty” – dodała zasugerował. Rosemary powstrzymała ją od płaczu, gdy wyczuła sposób na uniknięcie klapsa Z niecierpliwością spoglądał to na jednego dorosłego, to na drugiego. „Co to jest pokuta?” zapytała. „Zadanie, które musisz wykonać, aby pokazać, że żałujesz, że zepsułeś lalkę” – powiedział Dawid. Tak bardzo jak chciałby zobaczyć obie młode dziewczyny przewrócone i ich pośladki rozżarzone od klapsów, na myśl o posiadaniu dziecka zrobić coś dla siebie, wyłaniała się przed nim wielka i ekscytująca. – Co miałeś na myśli, Alice? – zapytał, pewien, że tak tak samo sadystyczna, jak pomysłowa, podziwiając mundur, który nosiła, siebie krótki dół zakrywa jej młodą cipkę i pośladki, ale nie piękne uda rozwinęła się. Niedaleko stał stołek. Alice uśmiechnęła się, podnosząc stołek i położył go przed nim. Wyglądał jak każdy inny stołek, wykonany z buku tzw siedzisko byłoby wygodniejsze niż dębowe. Ale potem dotarła pod siedzeniem i przekręciłem uchwyt, podnosząc go ze środka siedzenia a kolumna z drewna wyrzeźbiona na wzór męskiego koguta; wał mocno żyłkowany, głowa kopulasta. David patrzył, jak mała Rosemary się na nią gapi, i wiedział, że chce ją zobaczyć usiądź na tym, na jej cipce czy odbycie, tak naprawdę nie obchodziło go, na czym, byle długo widział ją rozciągniętą przez bezlitosnego drewnianego kutasa. „Zdejmij mundurek, Rosemary” – nalegała Alice, sięgając ręką po drewniany kutas, żeby go pieścić, jakby był prawdziwy, przesuwając po nim długie palce żarówkę, a ona obdarzyła Davida porozumiewawczym uśmiechem. Był wyprostowany i obolały, a jego oddech był krótki i gorący, gdy patrzył cicho płacząca dziewczyna wysuwa się z ubrania. Pod nimi była równie piękna tak jak miał nadzieję, wyraźnie młoda, mająca przed sobą wiele lat dojrzewania miała lekko zaokrąglony brzuszek i nabrzmiałą, różową cipkę. Na jej piersiach nie było nic, tylko maleńkie sutki, nie większe niż a grosza i kolor polerowanej miedzi. Dobrze wyszkolony, płacze dziecko pozwoliło mu spojrzeć, jej ręce drżały po bokach, a uda starał się nie zacisnąć razem. „A więc teraz” – powiedziała Alice, uśmiechając się promiennie, uklękła obok stołek. „Pamiętaj, nie musiałbyś tego robić, gdybyś tak nie robił niezdarna i zepsuła lalkę” – powiedziała, niechętnie rysując Rosemary w stronę czekającego słupa. „Proszę” – jęknęła Rosemary, a David poczuł, jak jego kutas pulsuje na nowo tęsknota. „Wkrótce to się skończy” – powiedziała Alice, koncentrując się na pociąganiu niechętnego dziecka okrakiem na czekającym stołku, a następnie zmusił dziewczynę do otwarcia swojego maleństwa uda i opuść jej pupę w stronę stojącego drewnianego kutasa. „Będziesz wyglądać tak uroczo, siedząc na tym” – szepnęła Alice, patrząc na swoją własną twarz zarumieniła się z podniecenia, gdy palcami pomagała rozczesywać fałdy Cipa Rosemary i sonda do jej małej łechtaczki. „No to zaczynamy” – westchnęła Alice, na wpół świadoma obecności Davida tuż przed nią. obserwując każdy szczegół, gdy szlochająca dziewczyna została zmuszona do upadku na podłogę bezlitosny drewniany kutas, jej dziesięcioletni srom rozchylony przez głowę aby wyeksponować jasnoróżowe wnętrze. Alice wstała, aby ją popchnąć ramiona, a dziewczyna krzyknęła, gdy jej cipka została przebita. David rozchylił jej drżące uda, żeby lepiej było na to patrzeć bez tchu z pożądania, gdy dziecko opadło na kutasa, łkając i płacząc aż do chwili, gdy wsunęło się w nią prawie trzy cale drewna małe ciało. „To świetnie” – mruknął David, patrząc na niesamowity widok dziecko na wpół siedzące, z udami pod bokami i wybrzuszającą się małą różową cipką wokół drewnianego szybu. Łzy spływały jej po twarzy, gdy szlochała każdy szloch spychał ją głębiej na kołek, wpychając go głęboko w nią pochwa. „Może jeszcze zejść głębiej” – stwierdziła Alice. Podeszła do miejsca, gdzie leżały dwa skórzane paski, wróciła, żeby je odłożyć nad kolanami dziecka tak, że przyciągnęły jej dolne nogi do siebie spód jej ud, dociskając pięty do pośladków i uniemożliwiając jej samodzielne utrzymanie. Płacząc z nowej pilności, jej pozbawione wsparcia ciało osunęło się jeszcze głębiej szeroki drewniany kogut, którego głowa zaczyna wypychać jej brzuch. „Jezu. Muszę coś zrobić!” David dyszał, gdy to oglądał Piszcząca dziewczyna powoli schodzi na kutasa, popychana własnym ciężarem. – Beatrice, chodź tu! Alicja zamówiła. Wpatrując się w widok swojej przyjaciółki powoli tonącej na okropnym drewnie Spike, Beatrice mimo to była posłuszna swojej pani, jeszcze bardziej przerażona co by się stało, gdyby nie była posłuszna, niż to, co by się stało, gdyby to zrobiła. „W takim razie zobaczmy, proszę pana” – Alice podpowiedziała Davidowi. Dalsze zachęty nie były mu potrzebne. Wstając, ściągnął spodnie i Odgarnął poł koszuli na bok, wypychając miednicę do przodu, by dumnie zaprezentować się je swoim spuchniętym członkiem, napletek odsunięty od świecącego i delikatna końcówka, lśniąca lubieżnie. Beatrice wpatrywała się w to. Nawet mała Rosemary, siedząca wyprostowana na drewnianym stole kogut, patrzyła na niego i płakała. Alicja uklękła i podniosła go, rysując Beatrice, nucąc do dziewczynki i delikatnie namawiając dziecko otworzyć usta i polizać płonącą kopułę. – Dobra dziewczynka – zanuciła, odciągając ją na bok, żeby mogła wziąć swoją zakręt; liżąc łodygę jego smaku, a następnie oddając go Beatrice mógłby zrobić to samo. David dyszał i jęczał. Był już tak blisko wydawania pieniędzy, obserwowania dziewczyny być opluwanym przez drewniany trzonek, słuchać jej płaczu, podczas gdy inna dziewczyna, tak młody, nauczono go lizać i ssać. Załkał z powodu przytłaczającego przypływu wytrysku i krzyknął opuściło go i wystrzeliło z całą mocą łukiem w twarz Beatrice rozpryskując ją, podczas gdy Alice nuciła i ściskała jego jądra. ****** Dawid uśmiechnął się. Załóż dziewczynę wystarczająco wcześnie, często myślał, i możesz naucz ją akceptować prawie wszystko. Jego myśli skupiły się na znalezieniu wielu ładniejszych dziewczynek o płowowłosych włosach, żeby przetestować jego pomysły. Podniesiona z drewnianego koguta, Rosemary została ułożona na rzeźbionym miejscu z tyłu dużego konia na biegunach, z uniesionym posiniaczonym i delikatnym kroczem zadu, z głową uniesioną za szyję, żeby mogła patrzeć w dół i zobacz, co ten wielki mężczyzna jej zrobił. Podczas gdy Alice rozstawiała jej dziewczęce uda, on pchał gruby palec w jej małą szczelinę i obserwował, jak ciało się rozdziela, teraz chętnie wystarczy, odkąd jechałem na drewnianym szybie przez piętnaście minut. Była wilgotna i czerwona, a jej ciało było teraz pięknie rozdzielone. Odciągając to ponownie wdychał jej młody zapach, a następnie polizał śliską esencję z czubka palca. „Mhm, ładna i miła” – uśmiechnął się. Mała Beatrice zachichotała i wsunęła rękę do swojej małej pizdy nacierała się, czekając niecierpliwie na swoją kolej, by położyć się na koniu i być dotykanym. "Co z tobą?" David zapytał Beatrice, która wpatrywała się w Rosemary co jej zrobił. „Założę się, że twoja drobna cipka też jest miła i wywołuje mrowienie!” On zachichotał. Mała Beatrice uśmiechnęła się i zarumieniła, po czym nieśmiało pozwoliła sobie na bycie sobą skierowano w miejsce, gdzie mężczyzna mógł lepiej przyjrzeć się jej małej szczelince. "Dobrze, dobrze!" David mruknął, spoglądając na różowy kaptur, z którego wystał jej smukłą cipkę z wargami. Rumieniąc się, poruszała swoimi smukłymi, młodymi biodrami, gdy poczuła, że ​​zaczyna rosnąć i ogrzewać się. Dowiedziała się, że pod wpływem dotyku może niepokojąco puchnąć od chwili przybycia do Św. Zbawiciela, gdzie każdego ranka była do tego zachęcana pozwól innej osobie ją masturbować. „Założę się, że jest wielu, którzy chcieliby cię tam dotknąć” – Alice – zażartowałem, rozszerzając uda małego dziecka i obserwując, jak Kutas Davida uniósł się na widok tak niezwykle dobrze rozwiniętego malucha cipa. „To sprawia, że ​​czuję się zabawnie” – wyznała Beatrice, a jej rumieńce wciąż rosły jaśniej, gdy mężczyzna przestał dotykać Rosemary i zaczął ją do tego namawiać jeszcze bardziej rozchyl jej uda. Jej łechtaczka już rosła, wysuwając się spod mięsistego kaptura wysyłając przy tym ciepłą przyjemność głęboko w jej brzuch. Oddech Davida przyspieszył, obserwując, jak powoli rozciąga się w dół od jej cipy. – Pogarszasz sprawę, gapiąc się na to w ten sposób – zarumieniła się. David uśmiechnął się i odwrócił wzrok, będzie mnóstwo czasu i później szansę, czego zawsze brakowało mu w przypadku własnych córek. „Co zrobimy dalej?” – zapytał Alicję. „Dajmy dziewczynom lekcję jazdy konnej!” uśmiechnęła się. David chwycił Rosemary w talii i obrócił ją, piszcząc, dookoła pokoju, po czym posadził ją okrakiem na koniu na biegunach. Z jej tyłkiem mocno w siodle wprawił konia w ruch czyniąc młodą dziewczynę piszczę z podniecenia i ściskam szeroką szyję, żeby się od niej powstrzymać spadając. „Ja też chcę zagrać!” Beatrice płakała, podskakując z podniecenia. Po jednej stronie stał duży, futrzany pies, który stał na czterech kołach pokój z uchwytem z tyłu, aby osoba dorosła mogła go pchać i kontrolować. David podniósł Beatrice w taki sam sposób, w jaki podnosił Rosemary, kręcąc ją w powietrzu, więc krzyknęła z podniecenia, a następnie umieściła ją okrakiem na psa. Chwilami pchał ją dalej, zatrzymując się od czasu do czasu, żeby dać kolejny pchnij konia, żeby się kołysał. Obie dziewczyny uśmiechnęły się i pisnęły: ich twarze zarumieniły się od wrażenia wywołanego przez sprytnie uformowane wypukłości w siodłach. – Czy to miłe? – zapytał Dawid. Dziewczyny uśmiechnęły się i pokiwały głowami, a ich twarze wyglądały szczególnie ładnie każdy z nich kręcił się tam i z powrotem, Rosemary w odpowiednim czasie kołysanie konia, którego podekscytowany David obsługiwał, a Beatrice do ruch będący brutalnym popychaniem po pokoju przez Alice. „Cóż, myślę, że nadszedł czas, aby zagrać w inną grę” – powiedziała im Alice. „Kto chce być pierwszy?” zapytała. "Ja ja!" płakali razem. David roześmiał się i spojrzał na Alice, która wyciągała małą Beatrice okrakiem na psa, wybierając ją wyłącznie dlatego, że była bliżej dwa i już jest w doskonałej pozycji do swojej gry. „Mam tu zabawkę, której powinnaś nauczyć się używać” – wyjaśniła Oczy błyszczały, gdy spojrzała na Davida i zobaczyła, że ​​jest gotowy na trochę bliższe podejście do młodych dziewcząt. „Musimy się rozebrać, żeby się pobawić” – powiedziała im Alice, trzymając ręce już w swoim mundurze. – Czy w takim razie są to brudne gry? – zapytał Dawid. „O nie. Grałam w to, kiedy byłam małą dziewczynką” – powiedziała im Alice, zeszła ze swojego munduru i odsłoniła idealnie uformowane małe piersi gładki srom, zabarwiony podnieceniem i całkowicie gładki. Dla kontrastu David okazał się pokryty cienką warstwą ciemności włosy. „Masz całe włosy!” Rozmaryn zachichotała. David uśmiechnął się i przeczesał rękami włosy na klatce piersiowej, po czym uklęknął dziewczyny mogły robić to samo, pozwalając im się bawić, podczas gdy on łaskotał i szczypał powodując, że szarpnęły się i piszczały, pozostawiając na nich małe czerwone ślady uda, ich małe sutki i zuchwałe pupy. Kontrast w ich ciałach nie mógł być bardziej ekstremalny. Był dużym mężczyzną, miał zaokrąglony brzuch od dobrego jedzenia i grube kończyny z ciężkim życiem. Włosy, które go zakrywały, były w porządku i proste, jeśli nie liczyć pachwiny, gdzie zgrubiała i zgrubiała kępka włosów łonowych otaczających wystającego ciemnoskórego potwora z jego lędźwi. Dziewczyny, dla kontrastu, były smukłymi drobiazgami, każda nie wyższa niż do pępka, gdy wszyscy stali. Smukłe ramię i płaska klatka piersiowa, ich uda i brzuchy zawierały tłuszcz małych dzieci spodnie o wyglądzie cherubina, widoczne na wczesnych włoskich obrazach. Spomiędzy ich nóg wyginały się opuchnięte wargi dziecięcego sromu Etui Beatrice, przedzielone grubym na palec trzonkiem i ochronnym kapturem jej łechtaczkę. – W co więc będziemy grać? – zapytała Beatrice, podekscytowana szybko pocieraj jej mrowiące ciało, po czym zarumienił się, bo się do niej uśmiechnął. „Wyjątkowa gra z żołnierzami!” Alice powiedziała jej, pochylając się, aby ustawić małe drewniane figurki ustawione w rzędzie. „Musicie usiąść przede mną” – powiedziała im. – Nie w ten sposób – powiedziała - powiedziała, gdy Beatrice usiadła na kostkach, nieśmiało przyciskając kolana razem. – Ze skrzyżowanymi nogami – powiedziała im, kiwając głową, gdy Rosemary to zrobiła prawidłowo. Beatrice posłuchała i zarumieniła się gorąco, pozwalając innym patrzeć na swoją cipkę, na to, jak jej coś znów urosło i sterczy jak u małego dziecka palec. Na samą myśl o dotykającym go wielkim mężczyźnie zapierało jej dech w piersiach. – Jak w takim razie będziemy grać? zapytała. „Każdy z nas ma żołnierza” – powiedziała im Alice, zmyślając po drodze ale jasne, dokąd doprowadzi gra. Podniosła jednego i pogłaskała to, uśmiechając się, gdy zauważyła, jak oddech Davida przyspieszył Patrzyłem, jak gładzi drewno, żeby poczuć, jak gładkie zostało wykonane przez stolarza. Gdyby nie namalowana na nim postać, wyglądałaby jak czterocalowy cylinder z gładkiego klonu o średnicy nieco ponad pół cala średnicy, zaokrąglone i lekko zwężające się na jednym końcu. Beatrice podniosła jednego i spojrzała na pomalowaną twarz. „Nazwę mojego Johna” – powiedziała im. – A potem co? rozmaryn – zapytała, wybierając własną. „Musimy ukryć to w naszych ciałach, abyśmy mogli je przemycić z pokoju – powiedziała im Alicja, szepcząc cicho i rozglądając się dookoła, jakby ktoś mógłby je usłyszeć, przez co chichotaliby przez kilka chwil. Beatrice próbowała ukryć swoją pod pachą. David roześmiał się i potrząsnął swoim głowa. Rosemary spojrzała na swoją i porównała jej rozmiar z nieruchomą rzeczą wstając ze stołka. Była pewna, że ​​zmieści się bez problemu, tyle że była zbyt obolała, żeby chcieć to zrobić. Następnie zastanowiła się nad dyszami w łazience, tymi, które posiadała Opiekunka każdego ranka wpychano je w pośladki, aby upewnić się, że są czyste i Pobożny. Żołnierz mógł być nieco większy, ale nie był tak długi, więc może to zrobiło różnicę? – Może najpierw zajmiemy się panem Davidem? – zapytała Alice z drwiącym uśmiechem. Dziewczyny pisnęły z podniecenia, a Beatrice ponownie ją pocierała rozszczepiona, gdy podskakiwała z zapałem w górę i w dół. Dawid wstał więc na swoje kolana i na wpół obrócone, żeby móc widzieć. Następnie sięgnął do tyłu go z żołnierzem, na ślepo szukając jego odbytu w głębinach dolna fałda. „On nie może znaleźć swojej dupy!” Beatrice zwierzyła się Rosemary na scenie szept. – Powinniśmy mu pomóc! Rosemary zachichotała, spoglądając na wielkiego mężczyznę i ich panią, żeby obserwować ich reakcję. „O tak! Zrobiłbyś to?” – zapytał ich z zapałem. Z napadem podekscytowanego chichotu obie dziewczyny podbiegły i uklękły po obu stronach jego owłosionego tyłka i wkrótce poczuł ciepłe małe palce zacznij rozchylać jego policzki. Oglądając się przez ramiona, widział ich podekscytowane twarze patrzył na jego dół. Alice wzięła od niego żołnierzyka i podważyła jego dół dalej od siebie, jego odbyt rozciągał się przed nimi. Oddech Davida przyspieszył w oczekiwaniu, a jego odbyt rozluźnił się, jak chciał sam przyjąć drewnianą zatyczkę do swojej pupy. Poczuł zimny nacisk wtyczki i jęknął, mając w głowie myśli szepczących dzieci między sobą i spiskowali, aby go zaatakować. Nacisk na jego odbyt narastał z bolesną powolnością dzieci pchały zabawkę. Alicja szeptała im przy tym instrukcje skrobiąc paznokcie za jego moszną, przez co jego kutas szarpnął. A potem nagle wdarło się do środka, wślizgując się w niego i sprawiając, że dyszał poczuł, jak zimny korek wbija się głębiej w jego okrężnicę. Jego kutas bolał, stał boleśnie wyprostowany, gdy się wyprostował, cały zabawkę w jego tyłku, wielką twardość w nim, która sprawiała, że ​​jego kutas puchnąć jeszcze bardziej. Odwrócił się w ich stronę i uśmiechnął się, obserwując ich polizać ich śliczne małe wargi i patrzeć na jego kutasa, rumieniąc się mówiąc mu, że wiedzą, że nadejdzie ich kolej. „Twoja kolej, Rosemary” – powiedziała jej Alice. – Przestaniesz, jeśli będzie za bardzo boleć, prawda? – zapytała, nieśmiało dając podniosła małego żołnierza, którego trzymała. – Oczywiście – David uśmiechnął się szeroko. A jednak byłoby o wiele ładniej, gdyby płakała. Wtedy będzie mógł ją przytulić i dotknij jej genitaliów, może poczuj zabawkę w jej tyłku i porusz się o to w niej. "Chcieć pomóc?" – Alice zapytała Beatrice. Beatrice uśmiechnęła się, a rumieniec na jej twarzy dodał jej uroku szybkie rzutki, które jej palce wykonywały do ​​bulwiastego wierzchołka jej małej piczki tylko zwiększyło jego podekscytowanie. Rosemary niechętnie pochyliła się nad nimi, odwracając głowę patrzcie z bladą twarzą, jak Beatrice, Alice i gubernator podążają z tyłu jej. Nie było prawie potrzeby rozchylania policzków; jej tyłek miał już się z nimi rozstałem. Jednak w tym meczu było jeszcze więcej emocji robiąc to, ciągnąc, aż mała różowa gwiazda zostanie oddzielona i Gładki wewnętrzny kołnierz jej zwieracza był odsłonięty i drżał nerwowość. „Zawsze moglibyśmy skorzystać z drugiego otworu” – zasugerował David, pokazując kciuki rozsunął różowy i wilgotny otwór jej cipy. Pomimo swojego wieku i małości, jej niedawna walka na stołku otworzyła jej mały skarb i umożliwił im zajrzeć do jej różowego trzonka miłosnego. Delikatność i młodość tej potrawy sprawiły, że jego podniecenie rozkwitło na całym świecie znowu, a jego kutas płakał z zapałem, gdy myślał o ustaleniu jej na jego kutasie, rozciągając jej cipkę swoją twardością, nabrzmiewając w niej brzuch i pompuje ją pełną nasienia. „Wsadzisz to jej w cipkę, tatusiu?” – zapytała Beatrice, rumieniąc się ponieważ użyła znanego określenia „adres”. David oblizał wargi i potrząsnął głową, ponownie skupiając się na czymś Tyłek Rosemary i jej różowy i niewinnie wyglądający odbyt. Jego umysł stworzył wstał, skinął głową Alice, która trzymała zabawkę, i pociągnął mocniej swoją kciuki. Alice chichocząc podniosła główkę zabawki, aby David mógł ją zwilżyć językiem, a potem przycisnął go do niej. „Pomóż jej to wepchnąć” – nalegał Beatrice. Uśmiechnęła się i położyła na nim podstawę dłoni, po czym pchnęła. Rosemary sapnęła, patrząc szeroko otwartymi oczami i napięta. Wyraz jej twarzy podniecało go, budując, gdy patrzył na jej wyraźne podekscytowanie, gdy ona i Alice mocniej wcisnął przedmiot w jej tyłek. To poruszyło ją i ją pisnęła i sapnęła, a na jej twarzy pojawił się wyraz niedowierzania, gdy przesuwała się gładko obok jej płasko rozciągniętego oka odbytu. „Idealnie” – wydyszał David, obserwując, jak jej mały pierścionek odbytu zamyka się stopy żołnierza. Jego palec wcisnął go głębiej, a potem pozwolił go ukryć. – Dobra dziewczynka – powiedział jej, przyciągając ją do siebie, żeby się przytuliła i pomagając jej osusz oczy, po czym delikatnie zapytaj, czy chce mu pomóc Beatrice. Skinęła głową, zerkając przebiegle na dziewczynę, wyraźnie jej pragnąc zemsta. Uśmiechnął się i skinął głową. Odsuwając od niego Rosemary, rozkoszując się dotykiem jej skóry na jego skórze wściekając się, jego uwaga skupiła się na drugim słodkim dziecku. „Chodź, Beatrice” – nalegał, wyciągając rękę, by przyciągnąć ją bliżej. Alice ruszyła do przodu, aby pomóc, a na jej twarzy pojawił się zaraźliwy uśmiech pchnął dziecko na plecy, a następnie uniósł jej małe uda jej klatkę piersiową i rozchylał je, aż jej cipka i odbyt były odsłonięte. David rzadko widział coś tak erotycznego jak zuchwały nastolatek trzymający miała osiem lat, więc była z nim w pełni wystawiona. Duża łechtaczka stanie spomiędzy różowego sromu Beatrice tylko to uwypukliło. „Chcesz jeździć na sucho, czy wolisz ją zwilżyć pierwsza?” zapytała Alice, a jej skóra zaczerwieniła się z podniecenia. Pochylanie się i przyciskanie otwartych ust do wilgoci wiązało się z dreszczykiem emocji gwiazda odsłonięta przez rozpiętą pupę. Jego kutas bolał tęsknie, gdy lizał i sondował, sprawiając, że dyszała, gdy jego język naruszył jej zwieracz i sondowano wewnątrz. „Czy mogę to wepchnąć” – zapytała Rosemary, podnosząc głowę. „No dalej” – nalegał, kciukami ciągnąc różowy zwieracz i przytrzymując dziecko osobno. Rosemary zachichotała, a jej dobry charakter powrócił wraz z ekscytacją istnienia mogła zrobić swojej przyjaciółce tego, co ona zrobiła jej. Ona ma jasne oczy położył głowę żołnierza na jej pośladku, a następnie pchnął ją Wyraz twarzy się zaostrzył, gdy zmusiła odbyt Beatrice do rozciągnięcia się do wewnątrz i rozsunięcia. Beatrice jęknęła, a potem próbowała uciec, ponieważ jej pośladki odmawiały wystarczająco rozciągnąć. Alice chwyciła mocniej, a David zrobił to samo, dysząc głośno Beatrice zaczęła piszczeć i walczyć, a jej wyraz twarzy błagał, żeby pozwolili ją luźno. Rosemary nadal naciskała, a w jej oczach pojawił się sadystyczny błysk, gdy się rozkoszowała wpychanie zabawki w odbyt drugiej dziewczyny. David dodał rękę i razem żołnierz zatopił się w pośladku Beatrice podczas gdy dziewczyna histerycznie płakała, słabnąc wraz z podartym pierścieniem odbytu pozwolono mu zamknąć się na jego końcu, zapieczętować go w sobie, uwięzić to w jej wnętrznościach. Alicja pomogła jej wstać, po czym nakłoniła oboje dzieci, aby paradowały przed nią nich, chodzących nago, z żołnierzami w tyłkach jak ciężkimi turd jeszcze nie wydalony. Śmiała się ze sposobu, w jaki szli, podczas gdy David po prostu patrzył, a jego umysł przywoływał wszystkie rzeczy, które chciałby robić te dwie małe dziewczynki, wszystkie te brudne, surowe rzeczy, które mu dały tyle przyjemności. Alice zauważyła jego stan i objęła go ręką, podciągając go do góry wstał ponownie, a jego szalejąca erekcja wyróżniała się przed nim. – Chodź tu, Rosemary – powiedziała, wybierając dziewczynę, która będzie bardziej skłonna do posłuszeństwa został już przez nią ukarany. „Chodź i pobaw się kutasem tatusia” – uśmiechnęła się, trzymając go do siebie Wyobraził ją sobie, jak jego nasienie spływa po tej uroczej twarzyczce. The Dziecko wpatrywało się w nie z opuszczonymi ustami, a jej ciało było zamrożone i nie reagowało gdy Alice machała jego kutasem w górę i w dół przed swoją młodą twarzą. Przez dłuższą chwilę oboje dzieci byli nieruchomi, zszokowani, zaskoczeni i zdziwienie przepływa przez ich rysy. Potem nieśmiało zrobiła to Rosemary jak jej powiedziano, i sięgnęła po wściekle wyglądającą kolumnę ciała wystaje przed niego. Jego dłoń sięgnęła do jej dłoni i poprowadziła ją wokół trzonu, zwijając go palce i kciuk, tak że do połowy go trzymała. Potem druga ręka, owijanie wokół drugiej strony, aby zakończyć pierścień i zamknąć go tylko trochę w wilgotnym cieple jej dłoni. „Dobra dziewczynka. Teraz delikatnie pociągnij” – nalegała podekscytowana Alice. Przełykając, dziewczynka posłuchała, odciągając swoje luźne ciało była i miauczała cicho, gdy oko na końcu mrugnęło do niej, odsłaniając jasnoróżową skórę wewnątrz. „O tak, w ten sposób” – nalegał, a jego oddech przyspieszał z każdym oddechem przez sekundę dziecko na jego kolanach nieśmiało szarpało jego kogut. „Podoba ci się to, prawda” – wyszeptał, obserwując jej wyraz twarzy, gdy pracowała jego skórę tam i z powrotem. Spojrzał na Beatrice i ją zobaczył też to obserwuję, być może nieświadoma małej rączki, którą przyłożyła do wierzchołek jej cipy, aby delikatnie dotknąć delikatnego ciała i wywołać podniecenie wspinaj się po jej małym brzuchu. „Tak, dwie gorące małe tarty” – uśmiechnął się. „Pocałuj czubek dziecka. Niech tatuś zobaczy, jak całujesz czubek” – nalegał kroplą przed pojawieniem się w oku. Rosemary oblizała wyschnięte wargi, po czym spojrzała na przyprowadzanego mężczyznę jej usta do jego rzeczy, całując ją i smarując usta jego rzeczami i nie przeszkadzało to, bo nie smakowało tak źle, i poklepał ją po głowie następnie. Skoncentrowała się na głaskaniu i pociąganiu dużego kutasa aż do kropli na końcówce pojawiła się ciecz, po czym pochyliła głowę, aby ją zlizać, delektując się nim przez chwilę, po czym pochyliła głowę i zaczęła lizać dłużej gorącą rubinową główkę, nawet ją ssąc, jak to robiły starsze dziewczyny chłopców każdego ranka. David jęknął i ponownie z miłością poklepał ją po głowie, a ona uśmiechnęła się poczucie osiągnięcia i dumy. – Zejdź tutaj, Beatrice. Nie chcesz zrobić tego, co robi Rosemary? – nalegała Alicja. Małe dziecko spojrzało i potrząsnęło głową, ukazując twarz jej zdenerwowanie, gdy ośmieliła się nie zgodzić z jedną ze swoich kochanek. – Beatrice? Alice powtórzyła, a jej głos stwardniał od groźby karę, jeśli się nie zgodzi. Nadal ją boli od założenia z zabawką wciąż w tyłku, Beatrice spojrzała na to, co robi Rosemary i płakał. Potrząsnęła głową, wiedząc, że nigdy nie mogłaby zrobić tego samego; umieścić tę rzecz nasikał jej do ust. Płacząc ze strachu, odwróciła się i pobiegła do drzwi, krzycząc z przerażenia, gdy stwierdziła, że ​​są zamknięte, to jej jedyna droga ucieczka zablokowana. – W takim razie – powiedziała Alicja. Alicja podeszła do dziecka i zaczęła mocno klepać ją po tyłku, zachwycając Davida, gdy małe usta wokół jego kutasa podniecały go drugi raz tego dnia. Odciągając piszczącą, przerażoną dziewczynę od drzwi, Alicja przyrzekła, że ​​da go jeszcze raz i zdecydował się użyć fotela bujanego jako środka to zrobić. Alice wyciągnęła spod okna niewinnie wyglądający fotel bujany i umieścił go na środku pokoju. Promieniowała, gdy pracowała, była naga ciało lśniło od cienkiej warstwy potu, który się na niej utworzył. Do podstawowego krzesła, utworzonego z płaskich arkuszy drewna zbitych ze sobą, ona dodano tylną płytę, która wygina ciało do przodu i umieszcza dziecko dół w stronę przedniej krawędzi siedziska. Beatrice kuliła się w kącie i trzęsła, patrząc, jak Alice rysuje krzywą żelazne kolce spod siedzenia i ułóż je na ramionach i nogach krzesło. David obserwował z zainteresowaniem, Rosemary na jego kolanach, cicho dysząc Bezmyślnie przesuwał palcem w górę i w dół po jej młodej cipce, delikatnie ją naciskając cewka moczowa, pochwa, odbyt i łechtaczka, każde miejsce przynosi inna reakcja niż zdezorientowana młoda dziewczyna. Jej zapach, jej ciche westchnienia i zaskoczone jęki przyniosły mu połowę wyprostowany ponownie i teraz, obserwując Alice przeciągającą się z piskiem i niechęcią Beatrice podeszła do krzesła, jego erekcja była ponownie pełna. Odrzucił Rosemary i podszedł do fotela bujanego i obserwował mieszanina podniecenia i zainteresowania, gdy Alice wepchnęła Beatrice do środka krzesło, a następnie szybko obrócił zakrzywione żelazne kolce tak, że po umieszczeniu ramię na reszcie, poruszenie nim spowodowałoby, że Beatrice wbiłaby go w strasznie wyglądający punkt. Tymczasem dziewczyna wciąż wpatrywała się z przerażeniem w wiszące nad nią zagrożenie ramiona, Alice uklękła i wyciągnęła nogi dziewcząt, wyciągając je poza nogę krzesła, aby następnie obrócić kolejny z żelaznych kolców, gdyby próbowała zamykając nogi, wbiłby się w miękkie ciało jej wnętrza Uda. Wyciągając oba uda poza frędzle przednich nóg krzesła, Beatrice poczuła się szeroko rozciągnięta, ze ścięgnami wystającymi z jej wewnętrznych ud i ciała, które rozerwało jej cipkę. Z w różowej i otwartej dolinie stała jej łechtaczka, delikatna bulwa ciała stojąca nad jej zaciśniętą cewką moczową, podczas gdy niżej leżała jej mała pochwa nerwowo zamknięty. Uśmiechając się na widok twarzy Davida, Alice wyszła i wróciła z stojak używany w jednej z zabawek. Odkręcając drewnianą kulkę u góry, ona zastąpił go jednym z drewnianych żołnierzyków, idealnie do niego pasując gaj czekający, żeby coś się nie ruszyło. Uruchomiła krzesło i zatrzymała je, kiedy wiedziała, gdzie najlepiej umieść stojak. David jęknął, a jego oczy rozszerzyły się, gdy zrozumiał, że: z każdym kamieniem do przodu dziewczynka była wpychana na drewnianą zabawkę i jeśli trzymałaby się prawidłowo, dostałby się do jej pysznej małej cipy. Gdyby chybił, bo się poruszyła, trafiłby w inną część jej płci, bez wątpienia raniąc ją, ale raniąc ją znacznie bardziej, niż gdyby wszedł jej. Zdecydowanie najgorszy ból nadejdzie, jeśli uderzy ją zbyt dużą łechtaczka. Mała ośmiolatka też to wiedziała i płakała, szlochając, jak przepraszała był i błagał o kolejną szansę. David miał prawie pokusę, by wybaczyć jej; Po prostu porzucona ta łza twarz zmusiła się do jego rozdętej kogut. David jęknął, patrząc na małą dziewczynkę tak doskonale przedstawioną jego. A jednak Alice nie skończyła. Skórzany pasek pojawił się z tyłu krzesła i Alice przymocował go do szyi Beatrice, ciągnąc twarz dziewczyny i górną część ciała z powrotem, żeby jej tułów był rozciągnięty i pochylony przez tylną płytę naciśnięty do. Beatrice zaczęła płakać bardziej zaciekle, gdy zdała sobie sprawę z głowy powstrzymał się, nie byłaby w stanie zobaczyć drewnianego fallusa Spotkaj się z nią, ani nie oceniaj, czy musi się poruszyć, czy nie, aby uniknąć bólu To uderzyło ją. „Chcesz, żeby jej zakneblowała?” zapytała Alicja. „Mogą stać się bardzo głośno” - wyznała uśmiech. Beatrice błagała głośno o kolejną szansę, wszystko oprócz tego, co oni przeznaczone dla niej. Pomysł na umieszczenie kolców wokół jej kończyn, aby ją zatrzymać na miejscu było znacznie bardziej ekscytujące niż wiązania. To pozwoliło jej się kręcić, ale także przyniosła szybkie szarpnięcia, kiedy przeszła za daleko, i pozostała cudowna małe czerwone oceny jako lekcja. Rosemary przykucnęła w kącie ssąc kciuk; Cieszę się, że to nie była ona krzesło. Wilgotna i ciepła, jej palce zaatakowały się, a następnie wcierały śliska wilczliwość z jej cipy. Kucając, poczuła zabawka wciąż na jej dnie i pozwól jej palec poczuć, jak jej odbyt rozczarował się na zewnątrz, w połowie chcąc to wydalić. Po raz pierwszy w jej krótkim życiu przepchnęła obok niej własny palec Anal zwieracz i użył go, aby wcisnąć zabawkę głębiej w jej miski, analizując poczucie jego ruchu i ściskanie nóg razem jako Odkryła, że ​​jej się podobało. W środku pokoju Alice uśmiechnęła się do błagania, żebąc Dziewczyna i zaczęła naciskać na krzesło, aby pozwolić mu kołysać się tam iz powrotem. David obserwował, jak krocze małego dziecka huśtali się do przodu, unoszące się nad zabawka, a następnie zsuń. Tylna skała obniżyła głowę Beatrice i podniosła krocze, a potem znów zwróciła się do przodu, popchnęła przez Alice i Piszczała z przerażenia, jej oczy szeroko otwarte, gdy spodziewała się, że zabawka uderzy jej. To nie było, jej kołysanie zatrzymuje się od jej otwartej cipki. "Jezus!" David sapnął. Przybyła tak blisko. Alice zaśmiała się. - Tutaj - powiedziała mu, mijając linę, która pozwoliłaby rządzi, jak bardzo kołysanie kołysze się. Ciągnął, gdy krzesło osiągnął najdalszy ruch do tyłu i krzesło odpowiedział, ścigając się, a jego pęd ponownie umieścił ją tuż nad Zabawny żołnierz, w którym zadrżała w oczekiwaniu, świeże czerwone ślady na niej Wewnętrzne uda, gdy walczyła z chęcią zacisku uda razem. Alice nie musiała już pchać krzesła, Alice poszła do szafki i odzyskał miękki pasek. To był długi uchwyt smukłego drewna Płaski kawałek miękkiej skóry został przymocowany, około trzech cali szerokości pięć lub sześć cali długości. Stojąc za krzesłem, gdzie Beatrice widziała ją jako krzesła wstrząśnięta do tyłu, Alice mogłaby to władać, aby skóra ją uderzyła Pełna na jej delikatnej cipce, która przynosi dalszą agonię biednym dziecku. David pociągnął i czekał z zaproszonym oddechem, gdy bujane krzesło przyspieszyło Przodnik, dziewczyna otworzyła się w objęciu. Wyglądała na kochaną, trzymaną z szeroko rozkładanymi nogami, jej surową małą cipką, całe jej młode ciało Oczekiwana, podczas gdy jej twarz odzwierciedlała jej terror, lśniąc z nią łzy. Jej ciało spotkało się z prostą zabawką i po prostu brakuje jej małej cipki, zsunęła się wzdłuż jej szczelin to w górę. Krzyczała, krzycząc przedłużony przez ukąszenie kolców w niej Uda. A gdy krzesło kołysze się do tyłu, Alice była tam, aby ją przynieść przypiąć, jej oczy lśniły, gdy dążyła do zakrzywionego wierzchołka Dziecko sromu, w którym stał ciemnogowy kaptur. Prawie nie odzyskują oddechu, Beatrice krzyczała i konwulsowała krwią pojawiająca się na jej udach, gdy kolce rozerwały się w jej poruszające się uda. Krzesło bujane znów posunęło się do przodu, więc upuszczając swoją cipkę na zabawkę Wcisnęło się do niej, biorąc oddech, zanim zaprezentowała ją na pasek Ponownie. Przytłoczony widokiem, David zapomniał użyć liny, aby zachować Krzesło bujane. Gapił się na płaczące dziecko, wzbudzone przez nią udręka, potrząsając jej lekką i młodą formą otwartą przez kolce. Jej krocze było jasne z powodu napaści zabawką i paskiem i Jej łechtaczka wydawała się spuchnąć, wyróżniając się z niej jak jasna Różowy latarnia. Jego uwielbienie pozostawiło ją, by się osiedlić i wyzdrowieć. W połowie myślała, że ​​to ponad połowa, miała nadzieję, że zabierze ją na kolano, gdy on Zrobiła Rosemary po jej walce ze stołkiem. Chętnie go zabrałaby W jej usta chętnie ssała i liżąc, nawet jeśli świeżo sikał. Spojrzała na niego z nową nadzieją i poczuła się tym bardziej przerażony i zagubiony Kiedy jego twarz lśniła taką miłością, szarpnął na linie, żeby ją ustawić jeszcze raz w ruch. Beatrice zawodziła w udręce, a bujane krzesło nabrało pędu, kołysząc z coraz większymi łukami, zbliżając się do niej przebić. Ale zanim to zrobiło, wstrząsnął na tyle, aby Alice uderzyła ją pasek. Alice dążyła do przerzucenia między jej dalekowzrocznymi udami, i że to zrobił ostry ból, który przynosi nowy krzyk dziecka i nową falę łez wylewające się z jej oczu. Z bólem tego, że wciąż ją skręca, natknęła się na upadek żołnierz, jej delikatny seks pchający się na nią, powodując jej kolejny bolesny za chwilę. David nie zatrzymał się tym razem, ale obserwował, jak Alice przynosi sprytny pasek w dół między otwartym wargami wargami Beatrice, a następnie przyciągnąć linę do Szybko podnieś jej huśtającą się, pędząc do nieuniknionego. Wyglądała na zdjęcie, o szerokich oczach i płaczu, wiedza o tym, co było miało miejsce napisane w jej wyrazie. Jej bezbronne krocze machnęły W dół na zabawkę, a stoisko wydawało się ukłonić, gdy wzięła pełny wpływ na jej szczelinie, nad jej cipką i praktycznie na jej maleńkiej cewce moczowej. Po raz kolejny krzyczeć, wynajmują powietrze, przenikliwy i krótki Jej głośne próby wyssania bardzo potrzebnego powietrza w jej małe płuca dalsze krzyki. Jej blade uda były teraz usiane Przebijanie ran i gniewnych zadrapań, gdy nieustannie zapomniała o Spikes i próbowała zamknąć nogi przeciwko zbliżającemu wpływowi zabawki żołnierz. Huśtając się w górę, Alice była gotowa z paskiem i użyła go, aby drewno wylądowałaby mocno na jej łonach, a skóra uchyliłaby się, by uderzyć jej cipka usta. David patrzy, jak to ląduje, jego kutas skacze z palantem dziecka Gdy pasek jeszcze bardziej zaczerwał się jej już uaktualnionego seksu. Skóra świeciło; nadając jej małą cipkę zupełnie nową piękno i to razem Z jej szlochającymi płaczami wzbudziła go bardziej niż cokolwiek, co kiedykolwiek zrobił zanim. Wciągnął linę i dyszał, obserwując jej skałę, obserwując ją Wyraz wypowiedzi, podeszła do dalszego wpływu. Z tej okazji Chociaż zabawka czysto weszła do jej małej cipki, wrządzenie zaskoczyć tak samo jak ból, jak jej ośmiolatek zaakceptował dwa cale mały drewniany żołnierz. Raz po raz David szarpał linę i dziecko, wciąż napięte po tym, jak seks uderzył, kołysze się do dalszych nadużyć, przez większość czasu Cierpiąc ciężki uderzenie głowy drewnianego żołnierza gdzieś na niej cipa. Za każdym razem służyło tylko zwiększeniu jego podniecenia, a więc po tym, jak po Szczególnie twardy strajk skierowany bezpośrednio na jej spuchniętą głowę łechtaczka, mała Beatrice straciła kontrolę nad sobą i pozwalała jej sikać Z niej David był gotowy. Rozpryskując z gorącym moczem, rzucił się naprzód, by złapać krzesło i Odwróć to, aby jej mała surowa cipka została mu przedstawiona. Zgrywał, żeby wejść ją i, zaginiona, spowodowała, że ​​kolejny gwałtowny pęknięcie wyskoczył i uderzył biodra. Szlochając z podniecenia, który znów się dźgnął, jeszcze raz sprawiając, że krzyczała z jego brakiem pchnięcia. Potem Alice tam była, trzymając swój personel, pochylając się blisko, aby jeszcze raz obserwować, jak pchnął Głowa koguta połknięta jej małą cipką. "O Boże!" Sapnął, a jego oczy się rozszerzyły, gdy poczuł, jak się w niej zaciśnął Ciasna gorąca cipka. Z towarzyszącym mu piszczeniem David ponownie, David, wpychając się w małą cipkę, która najwyżej miała tylko mała Żołnierz go skonfisz. „To wszystko. Weź to tam!” Alice dyszała, stojąc, żeby mogła dostarczyć Ostrocze uderzenie w owłosione pośladki mężczyzny. Szarpnął do środka, a ona Dostarczała kolejną, jej klatka piersiowa lśniła jej pocenie. „Chrystus w niebie!” David ryknął. Ciasny mały wad był o nim powodując mu ból bólu i zachwytu. Ostre uderza w jego zad zaatakował go ciepłem i, jeszcze jeden szarpnięcie do wewnątrz i skarbca orgazm otworzył się i zagubił się w swoim prawie bolesnym wytrysku, Intensywność sprawiła, że ​​płacze, gdy wybuchł jego penis, a jego piłki napięły się w wysiłek, aby się spustować. Z jej kąta Rosemary pchnęła nogi, a widok przed Jej ekscytująca ją, ale nie tak bardzo, jak cudowny ból lędźnie, zalewając ją przyjemnością, gdy ścisnęła ją i pociągnęła na nią łechtaczka. Jutro ślubowała, że ​​poszła do doktora Stevensa i poprosiła go, żeby ją uczynił Mały przycisk przyjemności tak duży jak jej przyjaciółka.

Podobne artykuły

Pamiętniki

Fragment wspomnień Stana R. Shealtona, opublikowanego autora: „…kilka godzin później powoli uciekając ze snu, poczułam się jakbym opuszczała miejsce, w którym byłam od lat, jakbym tam należała. Obudziłam się z obrazami wciąż przed oczami i najbardziej zmysłowym uczuciem fal rozkosznej wilgoci spływającej po moim ciele. Kontynuowałem niekontrolowane jęki, moje stopy wbijały się w materac, pozwalając biodrom płynąć do przodu, w kółko. Zdając sobie sprawę, że w tym momencie coś ściskam, spojrzałem w dół i zobaczyłem, że oczy mojej córki są zamknięte, a jej śliniące się, przemoczone usta rozciągają się szeroko wokół mojego penisa. Wtedy zdałem sobie sprawę, gdzie jestem. Był czwartek...

1.5K Widoki

Likes 0

Dziewczyny na plaży Trójkąt

Zaczęło się wcześnie w niedzielę rano w weekend z okazji Dnia Pamięci (Memorial Day), kiedy wstałem po szklankę wody z kuchni. Wynajmowaliśmy domek na plaży w Outer Banks i byłem naprawdę spragniony od wegetariańskiej pizzy, którą zjedliśmy na obiad. Wyślizgnęłam się z łóżka i skierowałam do kuchni. Usłyszałam włączony telewizor w salonie i założyłam, że obie dziewczyny wróciły późno ze spotkania z chłopakami, z którymi wcześniej drażniły się na plaży, oglądały telewizję i zostawiły ją włączoną. Z przestrzeni między kuchnią a salonem rzuciłem okiem na telewizor i wyglądało na to, że grał późno w nocy miękkie porno Skinamax. Przechodziłam obok kuchni...

3.1K Widoki

Likes 1

Zostać Zoe

Moja przyszła żona Annie podjęła pracę poza miastem i widywałem ją mniej więcej raz na dwa tygodnie. Tak bardzo za nią tęskniłem. Ona i ja zostaliśmy kochankami na odległość. Miała zaplanowany lot do domu w piątek wieczorem. Zamierzałem odebrać jej syna Zakka z jego akademika, a my we dwoje mieliśmy odebrać ją z lotniska i wspólnie cieszyć się weekendem. Zakk jest na pierwszym roku studiów, uczy się, aby zostać charakteryzatorem scenicznym i ekranowym. On i ja tak naprawdę nie poznaliśmy się nawzajem i to miał być weekend, w którym to zrobiliśmy. Annie i ja miałyśmy też powiedzieć mu o naszych planach...

1.7K Widoki

Likes 0

Czego dla ciebie chcę

Zawsze umawiałem się z kobietami, które były znacznie niższe ode mnie i drobne. Jest coś w niskich i drobnych kobietach, co mnie bardzo ekscytuje. Podobały mi się doświadczenia z niektórymi moimi byłymi, które pozwoliły mi z nimi eksperymentować, dzieląc się nimi z facetami z wielkimi kutasami. Ta historia to fantazja, którą mam tylko dlatego, że nie znalazłem jeszcze dziewczyny, która zrobiłaby ze mną coś takiego. Myślę, że przed twoim gangbangiem z tymi potwornymi kutasami, zjadałbym twoją słodką, ciasną, smaczną cipkę, aż doszła do moich ust. rozkoszowałbym się tym, jak malutka i ciasna wygląda Twoja cipka. Pieprzyłbym cię moim małym kutasem i...

1.1K Widoki

Likes 0

Dziewczyny z Kalifornii 3

Dziewczyny z Kalifornii 3 „O cholera, jest 7 rano” zawołała Kate. „Wow, poszliśmy całą noc”, uśmiechnęła się Hannah, „jesteśmy gorącymi, napalonymi sukami”, zaśmiała się. "Nie, poważnie, to jest złe, moja siostra będzie w domu za pół godziny." Kate powiedziała wstając, „O cholera, moje nogi”, jęknęła, pocierając kolana, „Agh, a moja miednica czuje się, jakby ktoś ją uderzył młotkiem”. „Wow, wczorajsza noc była fajna” uśmiechnęła się Hannah jeszcze bardziej, „Powinnam kupić sobie psa!” . "Martwisz się o to później, pomóż mi posprzątać trochę tej spermy, jest wszędzie! Gówno jest wszędzie!" „Jesteś dość mocno nakręcony, biorąc pod uwagę, że właśnie spędziłeś całą noc...

2.6K Widoki

Likes 0

Stawanie się Claire

Została wyszkolona na niewolnicę. Miała na imię Claire, jej nowy pan nazywa ją po prostu suką lub pizdą i innymi brudnymi rzeczami. *** „Claire!” – zawołał jej chłopak na górze. – Nadal idziemy dziś wieczorem na to przyjęcie? "Tak!" odkrzyknęła: „Idź do samochodu, muszę tylko złapać torebkę i sikać”. Usłyszała zamykanie drzwi, poszła do łazienki i usiadła na sedesie, pocierając uda, ściągając spódniczkę mini. Jedynym zamiarem Claire było zmoczenie się, jej chłopak był ogromny, kiedy był twardy i bez jej „naturalnego lubrykantu” nie przeleciałby jej. Położyła kciuk na łechtaczce i dwa palce w ciasnej dziurce. Pracowała ze dwie, trzy minuty, nawet...

1.5K Widoki

Likes 0

Zwiadowca najemników

Nazywam się Hunter Silvan. Mam dziewiętnaście lat i właśnie skończyłem grzebać ostatniego członka mojej rodziny. Od dziesięciu pokoleń mieszkamy u podnóża północnych gór. Dorastałem, ucząc się walczyć, tropić i polować, moja mama upewniła się, że umiem czytać i pisać. Życie wokół jedynej przełęczy wychodzącej z północy zawsze było ciężkie. Oprócz Twierdzy Królewskiej wypełnionej żołnierzami, odbywały się ciągłe najazdy mrocznych elfów, orków lub goblinów, czasami pojawiały się trolle lub długozębne lwy. Wyprostowałem się i spojrzałem przez pola w dolinie poniżej, aby zobaczyć duże miasto. Powiedziano mi, że tutaj zimowały kompanie najemników. Szukałem pracy jako harcerz i ruszyłem w drogę ciągnąc jucznego konia...

2.1K Widoki

Likes 0

Każdy facet marzy_(1)

Odkąd byłem małym chłopcem, zawsze uwielbiałem nosić dziewczęce ciuchy. Pamiętam, jak przeglądałam szufladę z bielizną mojej mamy i przymierzałam jej majtki i biustonosze. Uwielbiałem sposób, w jaki jedwabisty, przezroczysty materiał przylegał do mojego ciała. Gdy dorosłam, miałam mniej okazji, aby oddawać się mojemu fetyszowi, dopóki nie wyszłam za mąż. Kiedy moja żona była nieobecna lub w pracy, podczas masturbacji nosiłem jej majtki i biustonosze. Na szczęście była tak wysoka jak ja, więc dopasowanie było dość bliskie. Zachęcałbym ją do kupowania dużej ilości seksownej bielizny, wiedząc, że będę je później nosić. Moja żona i ja ostatecznie rozwiedliśmy się i wyprowadziłem się. Nie...

3.2K Widoki

Likes 0

Internet

To było kilka lat temu, kiedy mieszkałem w Amsterdamie, rozmawiałem przez Internet z kobietą z południa Anglii. Świetnie się dogadywaliśmy i często nasze rozmowy przeradzały się w seks. Czasami dzieliliśmy się naszymi fantazjami. Po około 6 miesiącach rozmów zaczęła opowiadać mi o swoich najgłębszych fantazjach. Pewnej nocy powiedziała mi, że często fantazjuje o byciu obserwowanym podczas seksu. Powiedziała, że ​​chciałaby uprawiać seks na żywo w Internecie lub wyjść na pieska. Naturalnie to, co właśnie powiedziała, natychmiast sprawiło, że mój kutas twardnieje. Postanowiłem zaryzykować i powiedziałem jej, że gdyby przyjechała do Amsterdamu, chętnie bym ją zerżnął na żywo w Internecie. Ku mojemu...

2.7K Widoki

Likes 1

Apple JEST nauczycielem...

Apple zaparkowała samochód około jednej przecznicy od plaży i podeszła do miejsca, w którym jej przyjaciele powiedzieli, że będzie impreza. Rebecca zaprosiła ją na początku tygodnia i powiedziała, że ​​ma kilku przyjaciół, których „naprawdę chciała poznać”, cokolwiek to oznaczało. Apple chciał tylko wyjść z domu po długim tygodniu, więc każda wymówka zadziałała. Impreza odbyła się w domu na plaży przyjaciół Rebeki i szła całkiem nieźle, zanim pojawiło się Apple. Dotarła na plażę jakieś pół mili wyżej i podeszła do domu od strony plaży, rozkoszując się zapachem i bryzą znad oceanu. To sprawiało, że była jednocześnie szczęśliwa i smutna. Szczęśliwa po prostu...

2.5K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.