Zemsta w Chinach

1.8KReport
Zemsta w Chinach

Jack był wkurzony. Ponownie.

Po raz kolejny chiński pracodawca go oszukał. Nie tylko znowu spóźnił się z wypłatą, ale drań wymyślił kilka bzdurnych potrąceń. Jack był zaznaczony.

Był w Chinach zaledwie sześć miesięcy i przeszedł przez trzech pracodawców. Każdy z nich w jakiś sposób go oszukał. Nikt nigdy nie zapłacił mu na czas. Nikt nigdy nie traktował go przyjaźnie. Wszyscy traktowali go jak nic. Po prostu kolejny obcokrajowiec, który zwabia do Chin i oszukuje.

Jack podjął decyzję. Jutro przejedzie przez most do Hongkongu, następnym lotem do domu i nigdy nie wróci.

Najpierw jednak chciał coś zrobić. Zemścij się za to przerażające leczenie. Rozbij kilka okien. Złam komuś głowę. Nie był pewien. Coś. Musiał coś zrobić, aby uwolnić nagromadzoną w nim wściekłość.

Wszedł na stację metra Chiwan. Zatrzymał się, by wyjąć nóż z plecaka i schować go do głębokich kieszeni. Zawsze kłopot. Trzeba było włożyć torbę do skanera, a oni zrobili zamieszanie wokół noży. Nigdy nie skanowali ludzi, tylko torby. Więc możesz nosić każdą broń ukrytą w kieszeni. Naprawdę głupi system bezpieczeństwa. Pociągi zaczynają się o 6:30, ale ochrona przyjechała dopiero o 7:30. Pociągi zatrzymywały się o 23:30, ale ochrona wyjechała o 22:30. Głupi.

Zawsze to samo. Trzech ochroniarzy w ładnych czarnych mundurach. Jeden stojący na baczność, mówiący ludziom, aby włożyli swoje torby do skanera. Dwóch za skanerem obserwujących ekrany i próbujących nie zasnąć. Zwykle młodzi chłopcy i dziewczęta. Prawdopodobnie ich pierwsza praca poza liceum.

Jack miał nadzieję, że suki już tam nie będzie. Kilka tygodni temu zaatakowała go nożem. (Zapomniał go wyjąć z torby.} Teraz dokuczała mu za każdym razem, gdy była na służbie.

Zszedł po schodach, narzekając na ruchome schody. Dlaczego metro ma tylko schody ruchome w górę, a nie w dół? Głupi. Głupi. Jeszcze jedna rzecz, która go wkurzy.

Kupił żeton do wykorzystania w metrze i zwrócił się do ochrony. O kurcze. Ta suka tam była.

Zbliżył się, wrzucił plecak do skanera. Suka uśmiechnęła się i coś powiedziała. Chrząknął. Nie mam pojęcia, co powiedziała. Podniósł swoją torbę. Uśmiechnęła się i pokręciła głową. Powiedziała coś ostrym tonem, wciąż się uśmiechając. Och. Niedobrze. Prawdziwy gliniarz wyszedł z pokoju policyjnego i skinął na niego. Kolejny kłopot. Suka uśmiechnęła się.

Policjant, bardzo znudzony, zabrał go do pokoju policji, poprosił o paszport, zadał kilka rutynowych pytań i machnął ręką do drzwi.

Jack nie wrócił do ochrony. Nie wszedł do metra. Wrócił na górę. Dymiący. Wkurzony. To byłby ostatni raz, kiedy ta suka go dręczyła. Zemści się na niej.

Myślał szybko. Była 22:15. Ochrona wyjechała o 22:30.

W jego głowie pojawił się plan. Uśmiechnął. TAk. Rzeczywiście przyjemna zemsta.

Kiedyś zauważył, że kieruje się do wyjścia D o 22:30. Jack schował plecak za drzewami, poszedł do wyjścia D i czekał. Czekałem na młodą suczkę w wykrochmalonym czarnym mundurze. Czekałem na jego zemstę.

Punktualnie o 10:30 dziewczyna weszła na schody ruchome. Kiedy dotarła na szczyt, Jack pomachał do niej. Zdziwiona spojrzała na niego i podeszła do niego. Chwycił ją za nadgarstek, szarpnął mocno, wbił nóż w szyję i wyszeptał: „Słuchaj albo zgiń”.

Jej oczy otworzyły się szeroko. Sapnęła. Wpatrywała się w nóż. Zaczęła się trząść.

Jack dodał: „Ciii”.

Ona zrozumiała. Przygryzła wargę. Skinęła głową, wpatrując się w nóż.

Na szczęście nikogo innego nie było w pobliżu.

Jack wsunął nóż do jej talii, lekko dźgnął ją, położył rękę na jej plecach i popchnął do przodu.

Poprowadził ją kilkoma bocznymi uliczkami, przez ciemny park do starego budynku, który odkrył kilka dni wcześniej. Budynek był w trakcie wyburzania, ale wiele pokoi było nietkniętych, a nawet było w nich trochę mebli, w tym kilka łóżek.

Poprowadził ją po zasypanych gruzem schodach. Trzeci pokój miał łóżko. Okna zniknęło, więc do środka wpadało mnóstwo ulicznego światła, oświetlając pokój.

Dał znak suce, żeby kilka razy powoli się odwróciła. Z szeroko otwartymi oczami, gapiąc się, posłuchała. Obracając się powoli, zawsze go obserwując. Oczywiście przerażony.

Nieźle, pomyślał Jack. Biodra porządne, niezbyt wąskie. Domyślał się, że cycki miały około 36 stopni Celsjusza, ale sprawdził, gdy mundur był już zdjęty. Wiek, który ocenił na około 20 lat, może mniej. Ładne usta.

Zrzucił jej czarny kapelusz ochronny. Czarne włosy były upięte w kok.

Skinął na nią, żeby zdjęła buty. Pochyliła się i tak zrobiła. Żadnych skarpet. Bose stopy.

Włożył nóż w górę jej bluzki mundurowej. Wyciągnął nóż z przodu, rozcinając starannie bluzkę. Suka drżała i trząsła się. Wpatrywała się w podłogę, wiedząc, co zamierzał.

Jack był nadal wkurzony na to, jak zawsze go dokuczała, więc uderzył ją w twarz i skinął na nią, żeby zdjęła bluzkę. Upuściła go na podłogę i próbowała zakryć swój czerwony stanik.
Jacka to nie obchodziło. Już przecinał talię jej czarnych spodni mundurowych aż do krocza. Łatwiej byłoby je po prostu rozpiąć, ale chodziło o zemstę. Ciągnął je, aż zsunęły się na jej kostki.

Teraz obserwował swój połów. Gładka skóra, śliczna buzia, czerwony stanik, 36C, czerwone majtki.

Wzruszył ramionami, wziął nóż i odciął majtki, odsłaniając jej czarną, prostowłosą cipkę. Biodra również były gładkie. Jej ręka próbowała zakryć cipkę, gdy wpatrywała się w podłogę.

Podniósł nóż do stanika. Flick, jeden pasek na ramię odpadł. Przesuń, drugi pasek na ramię odpadł. Flick, miseczki stanika rozchyliły się. Jej cycki podskakiwały, gdy stanik spadł. Ładne cycki. Okrągły, twardy. Sutki dobrej wielkości.

Tak, to byłaby słodka zemsta.

Kolejne uderzenie w twarz i dał jej znak, żeby położyła ręce na bokach i ponownie się odwróciła.

Wpatrywała się w nóż, przełknęła i powoli odwróciła się. Niezły tyłek. Nie gruby. Ładnie zaokrąglony. Gładkie nogi i plecy. Mocne cycki. Brzuch jędrny. Suka płacze twarz. Włosy w cipce ukrywają dziurę w cipce. Nogi drżą.

Jack przez chwilę zastanawiał się nad jej imieniem. Prawdopodobnie na jej plakietce z imieniem, która była na podłodze. Postanowił nadać jej własne imię. Nazwałby ją GÓWNO.

Kopnął jej postrzępione ubranie w kąt.

Powoli wsunął nóż między jej cycki, widząc, jak jej oczy rozszerzają się ze strachu, gdy patrzyła na nóż. Wsunął go w dół jej pleców, w szczelinę w tyłek i cipkę.

Podobała mu się jej reakcja. Drżący. Łzy spływają jej po policzkach. Właśnie tego chciał.

Wyjął telefon komórkowy, zrobił kilka zdjęć, po czym ustawił go w trybie automatycznym i umieścił na pobliskim krześle naprzeciwko łóżka. Pstrykał co 15 sekund.

Teraz Jack wskazał na nią i powiedział: „KURWA”. Wskazał na siebie i powiedział „Szef”.

Znała słowo szef. Więc zrozumiała, że ​​jest „GÓWNA”. Skinęła głową.

Znowu uderzył ją w twarz, tylko dlatego, że miał na to ochotę i skinął na łóżko.

GÓWNO weszła na łóżko i położyła się na plecach. Jack znów ją spoliczkował i krzyknął, żeby wstała. Tym razem sam ją ustawił. Zmusił ją, by położyła się na rękach i kolanach na łóżku naprzeciwko niego.

Powiedział: „KURWA, spodoba ci się to”. Zdjął koszulę, zsunął spodnie, patrząc i ściągnął szorty. Jego kutas wyskoczył prosto i mocno.

GÓWNO gapiła się i błagalnie potrząsnęła głową.

Jack znowu uderzył ją w twarz, wskazał na swojego penisa, wskazał na jej usta, wskazał na nóż. Wiadomość dotarła. Usta powoli się otworzyły. Wepchnął swojego fiuta i zaczął go wsuwać i wysuwać. Nie było oporu.

Jack wyciągnął rękę i złapał ją za tyłek, ściskając każdą połówkę. Zaczynał cieszyć się zemstą. Uderzył ją w tyłek. Po kolei klepnął każdy pośladek w policzek. Za każdym razem, gdy uderzył, pchnął.

GÓWNO powiedział: „Mmmf”. i próbował się wycofać. To tylko dało jej klapsa z każdej strony.

Jack dalej pchał i uderzał ją w policzki, ciesząc się dźwiękiem uderzeń, gdy jej tyłek powoli stał się czerwony.

Rozsunął jej nogi, sięgnął dalej w przód iw dół. Potem mocno uderzył ją w cipkę. I ponownie. Ciężko. Ta suka zastanowi się dwa razy, zanim zaatakuje kolejnego obcokrajowca. Kolejne uderzenie w jej cipkę. Kolejne pchnięcie w jej usta. Kolejne uderzenie w tyłek. Pchnięcie, klaps. Pchnięcie, klaps.

Jackowi się to podobało. Jego jądra stały się ciaśniejsze, gdy jego kutas nadal nadużywał ust SHITs. Pchnięcie, klaps. Pchnięcie, pchnięcie, klaps, klaps. Nagle kutas Jacka nie mógł już dłużej się powstrzymać. Jego obca sperma spłynęła do ust suczek. Ciągle tryskał, aż jego kutas w końcu się uspokoił.

Jack wyrwał się i mocno popchnął GÓWNO, przez co upadła na plecy. Wskazał jej, by użyła języka na jego jądrach, pokazując jej swój język, wskazując na nią i wskazując na jego jądra. Jack przykucnął nad jej twarzą, upewniając się, że jego wiszące kulki przesunęły się po jej twarzy i osiadły na jej ustach.

Nic się nie stało. Mocno klepnął ją po brzuchu i poruszył jądrami na jej ustach. Usta się otworzyły. Język wyszedł. Zaczęło się lizanie.

Jack dalej klepał ją po brzuchu, po czym przerzucił się na jej cycki. Uderzał kolejno w każdy cyc, sprawiając, że się podskakiwały. Sprawia, że ​​stają się czerwone. Wyróżnianie sutków. Sprawianie, że sutki stają się opuchnięte.

Wyciągnął sutki. Przekręciłem je. Uderzyłem je ponownie. Każdy z nich długo ssał.

Potem sięgnął dalej, przez jej zaczerwieniony brzuch, do jej włochatej cipki. Jego palce pomacały wargi cipki, znalazły je, rozsunęły. Policzkować. Policzkować. Policzkować. Raz po raz klepał ją w wargi cipki. Nie zamierzał pozwolić, by jakakolwiek część jej ciała uciekła bez zasłużonych klapsów.

Ciągle klepał ją w cipkę, gdy zaczęła się wiercić i próbować go odepchnąć. To tylko przyniosło jej mocniejsze klapsy. Z powrotem do brzucha. Klap, klaps, klaps. Cycki. Klap, klaps, klaps. Ścisnął razem cycki, żeby móc je razem uderzyć. Był zdumiony, jak czerwone cycki i brzuch mogą dostać się na żółte ciało.

Wysiadł, przewrócił ją, usiadł na plecach i znów zaczął bić jej tyłek. Cieszył się, że policzki jej tyłka wciąż były czerwone. Kiedy zaczęła krzyczeć, usiadł jej na głowie, wciskając jej usta w materac i zaczął klepać ją po plecach.

GÓWNO całe ciało miało być czerwone, szczypiące i bolące, zanim skończy z tą suką.

Czując, jak jego kutas znów sztywnieje, Jack zmusił GÓWNO, by usiadła na kolanach, z rozstawionymi nogami, z twarzą wciąż wciśniętą w materac.

Chwycił jej czerwone, gorące, drżące policzki pośladków, rozsunął je, aby odsłonić jej otwór pośladka i potarł wilgotny kutas w otwór. Włożył czubek swojego kutasa w szczelinę jej tyłka w otworze. Powoli zaczął się wpychać. W. Poczuł coś w rodzaju trzaskania, gdy jego kutas wszedł do środka. GÓWNO wydawał żałosne miauczenie. Jack nie miał nic przeciwko dźwiękowi. Polubił to. Lubił ruchać ją w dupę. Lubił udzielać tej suce lekcji, której nigdy nie zapomni. Zakłopotać go, czy ona. Nigdy więcej.

Jego kutas wchodził i wychodził z jej ciasnego tyłka. Miauknęła. Wierciła się. Ona płakała. Pompował. Uderzył ją w plecy, klepnął ją w tyłek. Sięgnął do tyłu i wbił palec w jej cipkę. Pieprzył ją palcem w cipkę, gdy wbijał swojego twardego kutasa w jej tyłek. Raz po raz.

Ledwo był świadom odgłosu klikania aparatu w jego telefonie komórkowym.

Złapał ją za włosy i powiedział: „KURWA, podoba ci się to. Pewnie, że ci się podoba. Jesteś tylko suką. Nie jesteś warta GÓWNO. Odgarnął jej włosy, żeby jej usta nie były już przyciśnięte do materaca. Teraz lepiej słyszał jej jęki i jęki.

Nie wiedział, co mówiła, i nie obchodziło go to. Brzmiała nieszczęśliwa, przerażona, brzmiała, jakby czuła ból. Był szczęśliwy. Taki jest cel zemsty.

Jego jaja ponownie zacisnęły się, gdy pieprzył ją w tyłek. Wejście, wyjście, wejście, wyjście. W końcu jego kutas wystrzelił kolejny ładunek. W dupę. Wypełniam jej tyłek. Pompował, aż jego kutas w końcu zwiotczał.

Wyszedł. Był pokryty potem.

Spojrzał w dół na ciało GÓWNA. Był czerwony i drżał. Próbowała się położyć, ale gdy tylko to zrobiła, mocno ją spoliczkował. Wsadziła tyłek z powrotem w powietrze i jęknęła jeszcze bardziej.

Podszedł, żeby sprawdzić telefon. Zdjęcia były świetne. Kąt był świetny. Idealny.

Po pewnym czasie przeglądania zdjęć uznał, że jego kutas dostatecznie wyzdrowiał, by dokończyć pracę. Spojrzał na GÓWNO. Suka wciąż miała swój tyłek w powietrzu, bojąc się ruszyć.

Wziął stopę, przyłożył ją do jej boku i popchnął.

„OK, GÓWNO. Przygotuj się na pieprzenie. powiedział, rozkładając jej nogi, radując się jej drżącym, zaczerwienionym ciałem. Jej piersi były nabrzmiałe i czerwone. Na brzuchu miał czerwone odciski dłoni. Jej cipka, ukryta pod włoskami, prawdopodobnie też była napuchnięta. Na szczęście jego kutas znów był sztywny. Nadszedł czas, aby dać tej suce jakieś zagraniczne nasiono.

Łzy wciąż spływały jej po policzkach. Pokręciła błagalnie głową. Uklęknął między jej nogami, sięgnął do jej twarzy i pocałował ją w usta, uśmiechając się do niej dokładnie tak, jak kiedyś uśmiechała się do niego.

Sięgając w dół, rozłożył jej wargi cipki, poprowadził pulsującą główkę kutasa do otworu i wbił go tak szybko i mocno, jak tylko mógł. GÓWNO sapnęło. GÓWNO krzyknął. Jack uderzył ją w twarz, żeby ją uciszyć. Chwycił jej cycki, skręcił i pociągnął. Bez skrępowania pompował i wypinał swojego fiuta. Pozwolił, by jego jądra uderzały ją w cipkę, gdy wbijał się w nią raz za razem.

GÓWNO próbował ponownie krzyczeć. Jack podniósł rękę, żeby ją spoliczkować. Zatrzymała się i zamiast tego przygryzła wargę, gdy patrzył szaleńczo w jej oczy.

Mocniej ścisnął jej cycki. Ciągnął je, skręcał, ściskał, gdy jego kutas wbijał się w jej bolącą cipkę. Wejście, wyjście, wejście, wyjście. Za każdym razem jego jądra ponownie uderzały w jej nagie ciało.

Ssał jej cycki. Pocałował ją w szyję, ssał jej szyję, upewnił się, że szyja jest pokryta czerwonymi śladami. Gryząc jej cycki, upewnił się, że tam też zostawił ślady. Chciał się upewnić, że go zapamiętała.

Pozwalał swojemu nożowi ślizgać się w górę iw dół jej brzucha, między jej piersiami, nad jej piersiami, opierając się na jej sutkach, przesuwając się po jej szyi. Cieszył się czystym przerażeniem w jej oczach.

Pompował mocniej. Jego kutas w jej cipce tak daleko, jak to możliwe. Jego jądra nadal uderzają w jej nagie ciało.

W kółko jego kutas staranował jej niezabezpieczoną cipkę, skręcając i ciągnąc jej sutki.

W końcu poczuł, jak jego jaja zaciskają się, szedł szybciej, wyszedł z cipki suki. W końcu jego kutas wdmuchnął swój ładunek głęboko w jej cipkę. Wybuch za podmuchem zagranicznej spermy wystrzelił w nią, gdy Jack poczuł szczyt ekstazy.

W końcu jego kutas zwolnił i Jack poczuł, że jego oddech wraca do normy. Obserwował łzy pokrywające twarz GÓWNA. To sprawiło, że poczuł się tak dobrze.

Powoli wyszedł i spojrzał w dół. Na jego penisie była krew. Uśmiechnął się i wyszeptał: „Hej GÓWNO. Mam nadzieję, że twój pierwszy raz naprawdę się podobał.

Po prostu wpatrywała się w sufit.

Jack wytarł swojego fiuta o jej nogę, ubrał się i podniósł aparat. Wskazał na kamerę, wskazał na GÓWNO. Przyłożył palce do ust i powiedział: „Ćśś”.

Więcej łez napłynęło, gdy powoli skinęła głową. Ona zrozumiała. Powiedz komukolwiek, a on upubliczni zdjęcia.

Pomachał na pożegnanie, wyszedł i zostawił sukę płaczącą na brudnym starym materacu.

Następnego ranka wsiadł do samolotu i poleciał do domu. Zastanawiał się raz czy dwa, czy może mieć nowego syna lub córkę. Wzruszył ramionami. Kogo to obchodzi.

Podobne artykuły

Ja i Mike

Nazywał się Mike i znałem go, odkąd w wieku piętnastu lat zaczął wygłaszać moją gazetę. Ponieważ miałem wtedy zaledwie dwadzieścia lat i nie przeszkadzało mi dokuczanie mu z powodu jego rozdzierającego serce wyglądu, szybko zdał sobie sprawę, że jestem gejem i chcę go zepsuć. Miał 173 cm wzrostu i 140 funtów. z ciemnymi oczami i ciemnymi włosami do ramion, opaloną i muskularną sylwetką. Nie mogłem się doczekać jego pełnoletności. W ciągu następnych trzech lat wynieśliśmy sztukę flirtu na nowy poziom. Oczywiście do tego czasu pogodziłam się już z faktem, że nigdy nie będzie mną zainteresowany seksualnie i że nasz flirt stał...

855 Widoki

Likes 0

Dziewczyny z Kalifornii 3

Dziewczyny z Kalifornii 3 „O cholera, jest 7 rano” zawołała Kate. „Wow, poszliśmy całą noc”, uśmiechnęła się Hannah, „jesteśmy gorącymi, napalonymi sukami”, zaśmiała się. Nie, poważnie, to jest złe, moja siostra będzie w domu za pół godziny. Kate powiedziała wstając, „O cholera, moje nogi”, jęknęła, pocierając kolana, „Agh, a moja miednica czuje się, jakby ktoś ją uderzył młotkiem”. „Wow, wczorajsza noc była fajna” uśmiechnęła się Hannah jeszcze bardziej, „Powinnam kupić sobie psa!” . Martwisz się o to później, pomóż mi posprzątać trochę tej spermy, jest wszędzie! Gówno jest wszędzie! „Jesteś dość mocno nakręcony, biorąc pod uwagę, że właśnie spędziłeś całą noc...

2.4K Widoki

Likes 0

Dziewczyny na plaży Trójkąt

Zaczęło się wcześnie w niedzielę rano w weekend z okazji Dnia Pamięci (Memorial Day), kiedy wstałem po szklankę wody z kuchni. Wynajmowaliśmy domek na plaży w Outer Banks i byłem naprawdę spragniony od wegetariańskiej pizzy, którą zjedliśmy na obiad. Wyślizgnęłam się z łóżka i skierowałam do kuchni. Usłyszałam włączony telewizor w salonie i założyłam, że obie dziewczyny wróciły późno ze spotkania z chłopakami, z którymi wcześniej drażniły się na plaży, oglądały telewizję i zostawiły ją włączoną. Z przestrzeni między kuchnią a salonem rzuciłem okiem na telewizor i wyglądało na to, że grał późno w nocy miękkie porno Skinamax. Przechodziłam obok kuchni...

2.9K Widoki

Likes 1

Dlaczego zawsze mi się coś przytrafia

Dlaczego zawsze mi się coś przytrafia Zanim zacznę, zdaję sobie sprawę, że nie ma wielu mężczyzn biegających z 12-calowym kutasem. Dlatego nazwałem to fantazją i farsą. Wystarczy powiedzieć teraz do historii. Nazywam się Samuel Longfellow, jestem właścicielem jednej z największych firm ochroniarskich w stanie. W ten sposób zarabiam pieniądze (siedem cyfr rocznie) Moją pasją są badania przyrody i stypendium w miejscowej uczelni. Prowadzę badania na mojej farmie o powierzchni 680 akrów. Teraz mój upadek polega na tym, że zostałem przeklęty 12-calowym bólem głowy zwanym kutasem, który ma dużą liczbę plemników i szybko się regeneruje. Muszę go często opróżniać i ze względu...

2.5K Widoki

Likes 0

Podróże Alyssy

Siedząc samotnie w swoim pijackim stanie umysłu, Alyssa zastanawiała się, jaka była reakcja Johna na otrzymany właśnie tekst. Miał dziewczynę i ona o tym wiedziała, ale to nie tak, że nie zdradzał jej z innymi dziewczynami. O Boże Lyssa, zachowujesz się jak prawdziwa dziwka! Pomyślała sobie. Nagle pożałowała, że ​​kiedykolwiek wysłała tak pikantną, przypadkową wiadomość tekstową. A jeśli akurat był teraz ze swoją dziewczyną? A jeśli to zobaczyła? Chciała zachować to w tajemnicy, czy tak się stanie, czy nie. Och, powinienem był to przemyśleć! Powiedziała głośno do siebie. Jej telefon zawibrował raz. Daj jej znać odpowiedź na wszystkie jej pytania. Otworzyła...

1.6K Widoki

Likes 1

Być Dakotą Rozdział pierwszy

Określiłem to jako Fikcja, ale większość moich pism jest na wpół biograficzna. Nie żebym upiększał, raczej stonowałem rzeczywistość. Byłem sam w domu, kiedy dostałem telefon, że mój wujek George nie żyje. Poszedłem na pogrzeb i spotkałem krewnych, o których istnieniu nie miałem pojęcia. George był starszym bratem mojego taty. Musiałem lecieć sam, mama i ojczym nie chcieli lecieć. Mój tata zmarł, gdy miałem dwa lata, więc nigdy go nie znałem. Rok później moja mama ponownie wyszła za mąż za policjanta z wydziału zabójstw, który prowadził śledztwo w sprawie śmierci mojego taty. Frank, jego prawdziwe imię to Francis i nienawidzi go. Nigdy...

1.5K Widoki

Likes 1

Trening 07

Naprawdę podobało mi się to, że Jim mnie wykorzystywał. Moja cipka w dupie była pusta bez jego grubego czarnego kutasa w środku. Seks z moją żoną nadal był satysfakcjonujący, nie było co do tego wątpliwości, ale bycie z Jimem było inne. Przyznam się, że myślenie o nim spowodowało dość znaczące odwrócenie uwagi w moim życiu. Byłam absolutnie, w 100% dobra, będąc przez niego wykorzystywaną dla jego przyjemności, będąc jego suką lub cipą, jeśli wolisz. Przyjemność, jaką odczuwałam, będąc wykorzystywaną przez Jima jako zabawkę do ruchania, była trudna do opisania, nawet mnie samej. Moja dziura dosłownie pulsowała na myśl i oczekiwanie, że...

785 Widoki

Likes 0

Dużo sików i gówna..

Po prostu musiałem napisać tę historię. To mnie kręci. informowanie świata o tym, co robię. mam nadzieję, że ci się podoba i ciesz się. zostawiaj uwagi. Cześć, jestem Sonia, Hinduska, kotka. To naprawdę fajne doświadczenie, które miałem i proszę, to nie jest fikcja.... to prawdziwe życie.... więc zapnij pasy.... Chodzę do szkoły z internatem....w samych Indiach i mam ładne ciało....nie bardzo rozwinięte, ale mimo to ładnie się na to patrzy i jestem jasna....Mam długie włosy, które lubię wygładzone i wyprostowane.... Dość o mnie, jak sądzę.... oto moja historia.... jej zeszłoroczna sprawa; a ja miałam tylko 14 lat... Wiesz, jakie są dziewczyny...

2.6K Widoki

Likes 0

Złapany na gorącym uczynku_(9)

Nazywam się Carla i jestem 19-letnią studentką. Mieszkam z moją najlepszą przyjaciółką Sarą w mieszkaniu, które płacą jej rodzice. Tata Sarah założył firmę, która poradziła sobie naprawdę dobrze i teraz ma pieniądze, które może wydać na Sarah, kiedy tylko chce. Więcej o mnie, mam około 5'4” z długimi ciemnobrązowymi włosami, o smukłej budowie. Oto opowieść o tym, jak dowiedziałem się trochę więcej o sobie io Sarze. Sarah była cudowna, była typem dziewczyny, z którą, gdy idziesz korytarzem, faceci gapią się, myśląc o tym, jak by to było z nią iść. Miała długie blond włosy, które zawsze prostowała, nogi, które zdawały się...

3.4K Widoki

Likes 0

Tatuś dziewczyna Casey

Moja dziewczyna ma na imię Casey, tak samo jak imię mojego chłopca, mam metr osiemdziesiąt wzrostu, 125 mokrych włosów, brązowe włosy, szesnastolatek i jest to opowieść o czystej fantazji dla mojego wyjątkowego przyjaciela, którego chciałbym kocham któregoś dnia poznałem i dobrze wiesz i bądź jego dziewczyną! – Co nie tak, Casey? Zapytał mnie tata, kiedy wszedł do salonu i zobaczył, że płaczę. „To inni chłopcy w szkole; zawsze mnie czepiają, wyzywają, popychają, nazywają dziewczęcym chłopcem, czasami życzą sobie, żebym była dziewczynką, to zostawiliby mnie w spokoju, czyż nie?”. Tata uśmiechnął się i usiadł obok: „Słuchaj Casey, zawsze natkniesz się na takich...

2.9K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.