Podsumowanie części 1 i 2:
Victor uwielbiał mieć kasyno w Vegas… Zwykle dostawał obciąganie lub szybkie ruchanie od każdej kobiety, z którą rozmawiał, ponieważ trudno było znaleźć pracę na striptizie. W części 1 przeprowadził wywiad z dwiema kelnerkami i ssał mu kutasa. W części 2 sprawdził personel kuchenny i znalazł czas na szybkie ruchanie z zastępcą szefa kuchni… potem dostał masaż ze szczęśliwym zakończeniem.
-------------------------------------------------- --
W czwartkowy poranek Victor zrobił swoje zwykłe obchody kasyna… Był środek tygodnia, więc nie był zaskoczony, kiedy dotarł do restauracji i zauważył, że tłum na śniadaniu był trochę mały… Więc zaciągnął jedną z kelnerek do magazynu na szybkie ruchanie.
Była trochę starsza niż większość innych kelnerek… może przekroczyła czterdziestkę… ale, jak większość z nich, była bardzo atrakcyjna, miała duże, naturalne cycki… i minęło trochę czasu, odkąd miał w niej swojego penisa.
Stała bezczynnie przy kasie, kiedy Victor podszedł, chwycił garść tyłków i powiedział: „Hej, Gemma… wygląda na to, że dziś rano jest trochę wolno… może ty i ja pójdziemy na zaplecze na kilka minut…”
Gemma spojrzała na niego i powiedziała: „Jasne, panie Delgado”, po czym odwróciła się i poprowadziła go z powrotem do magazynu. Gdy znalazła się w środku, zaczęła rozpinać zamek swojego kostiumu kelnerki, podczas gdy Victor siedział na stosie skrzynek z alkoholem i rozpinał rozporek.
Kiedy wyciągnął swojego penisa i zaczął powoli gładzić trzonek, zapytał: „Myślałem, że zwykle pracujesz przy kolacji… dlaczego mają cię rano?”
Gemma wyślizgnęła się z munduru, kołysząc jej ciężkimi piersiami w przód iw tył, gdy podeszła do Victora i stanęła między jego nogami, mówiąc: „Mój mąż został przydzielony do wczesnej zmiany w odlewni, więc poranki lepiej teraz pasują do naszego harmonogramu… odwozi mnie do pracy, a potem odbiera po zakończeniu obu zmian”.
Przejęła głaskanie jego penisa dłonią przez kilka minut… potem pochyliła się i wciągnęła końcówkę do ust, podczas gdy Victor skinął głową ze zrozumieniem i mruknął: „Aahhh… ma sens”.
Gdy Gemma kołysała głową w górę iw dół na jego rosnącej erekcji, Victor sięgnął pod nią i zaczął ściskać jej zwisające cycki. Jęknął cicho, gdy jej pompująca dłoń i ciepłe usta przyciągnęły jego nabrzmiałego penisa do pełnej długości. Victor delikatnie uderzył ją w cycki, aby zobaczyć, jak kołyszą się kilka razy w przód iw tył, a następnie żartobliwie uszczypnął oba sutki, powodując, że Gemma jęknęła z powodu grubego kutasa uderzającego w tył jej gardła.
Kiedy był już całkowicie twardy, Victor odciągnął usta Gemmy od sztywnego pręta i zamienił się z nią miejscami… tak, że siedziała na skrzynkach z alkoholem… z całkowicie odsłoniętą mokrą cipką… a Victor stał między jej rozłożonymi nogami. Chwycił obie nogi i rozsunął je, obejmując jej kolana ramionami i podchodząc bliżej… główka jego penisa pocierała w górę iw dół wilgotną szczelinę jej pochwy.
Gemma chwyciła jego erekcję i przyłożyła końcówkę do otworu w swojej cipce, po czym pociągnęła go do przodu, zachęcając go do wepchnięcia jej w nią. Pochylił się do przodu i uderzył w nią biodrami… wbijając stalowo twardego głęboko w jej cipkę. Jęknęła pod wpływem siły jego pchnięcia, po czym zamknęła oczy i jęknęła... Oboje szybko znaleźli rytm, gdy Victor wbijał i wysuwał swojego penisa z jej cipki jak tłok. Gemma trzymała jedną rękę na tyłku Victora, wciągając go mocno w swoją cipkę przy każdym pchnięciu do przodu… podczas gdy drugą ręką pocierała łechtaczkę, wysyłając ciepłe macki przyjemności przez całe jej ciało, gdy jęczała i używała palców, by wywołać nieunikniony orgazm.
Gemma odrzuciła głowę do tyłu i z wciąż zamkniętymi oczami wydała z siebie gardłowy jęk: „Och, kurwa… tak… mocniej…. tak, właśnie tak…. tak….tak….cholera, spuszczam się…..uhn…uhn….yeah…aaaaaaaaahhhhhh….cholera, to dobrze…..tak, kontynuuj…..aaaaahhhhhh…..yeeeaahhhh…..hmmmmmm….
Oglądanie jej orgazmu zdawało się zachęcać Victora do przyspieszenia, a on jeszcze mocniej wsuwał i wysuwał sztywny kij z jej cipki, aż nagle złapał oddech, chrząknął i wybuchł w niej…..rozlewając gorący, kremowy wytrysk po ścianach jej cipki.
„Uhn… uhn… uhn….cholera, Gemma….uhn…uhn….aaaaahhhhhh….aaaahhhhhh….uhhhnnnnnn…och, to miłe…. aaaahhhhhhh…..hmmmmm….bardzo ładnie….”
Victor zwolnił, ale nadal wsuwał i wysuwał swój sztywny trzonek z cipki Gemmy, podczas gdy obaj jęczeli cicho i cieszyli się orgazmami. Po kolejnych kilku minutach Victor wyciągnął zużytego penisa z pochwy Gemmy i zrobił krok w tył… zostawiając niechlujnego, lśniącego penisa ociekającego spermą na podłogę magazynu… jego erekcja powoli zanikała, gdy zwisała między jego nogami.
Gemma pracowała w kasynie Victora przez prawie dwa lata, więc znała się na musztrze… ześlizgnęła się ze swojej grzędy na skrzynkach z alkoholem i uklękła przed Victorem… wciągając jego zużytego penisa do ust i czyszcząc go ustami i językiem. Kiedy skończyła, szarpnęła trzonkiem jeszcze kilka razy, po czym wepchnęła jego zwiotczałego penisa z powrotem w spodnie i rozpięła suwak.
Victor, ścisnął po raz ostatni każdy z cycków, po czym wyszedł z magazynu, podczas gdy Gemma była zajęta zakładaniem munduru kelnerki. Odchodząc, zawołał przez ramię: „Fantastyczne ruchanie, Gemma… jak zawsze… co za wspaniały sposób na rozpoczęcie dnia”.
Reszta czwartku była gwarna, ale dla Victora przeważnie bez wydarzeń… co jest dobrą rzeczą w biznesie kasyna. Ale po zjedzeniu późnej kolacji przy wyznaczonym stoliku w restauracji i napiciu się od kelnerki, która go obsługiwała, Victor znalazł się z powrotem w swoim biurze… siedział za biurkiem i był napalony.
To była typowa noc w dni powszednie, co oznaczało, że restauracja, salon masażu i kasyno były zajęte. Tak więc złapanie któregokolwiek z pracowników kasyna lub restauracji na służbie na szybki numerek lub robienie loda po prostu nie zadziała. Decydując, że może być inny sposób, aby dostać to, czego chce, Victor zadzwonił do swojego kierownika i zapytał go, którzy dilerzy mają wolny wieczór. Kierownik sprawdził swoją listę personelu i zobaczył trzech dealerów, którzy tej nocy nie pracowali. Dwóch to byli faceci… a ponieważ kierownik dokładnie wiedział, co Victor miał na myśli, podał mu tylko nazwisko i numer trzeciego dilera… Olivii.
„Dzięki, Sam… Zadzwonię do niej”.
Kiedy zadzwonił telefon komórkowy Olivii, leżał na szafce nocnej obok jej łóżka, gdzie klęczała, a sztywny kutas jej chłopaka wsuwał się i wysuwał z jej mokrej cipki od tyłu. Spojrzała na wyświetlacz swojego telefonu i zobaczyła, że dzwoni Victor. Odwróciła głowę i powiedziała przez ramię: „Muszę to wziąć, kochanie… to jest pan Delgado i jesteśmy pod telefonem 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu w kasynie”.
Jej chłopak nie zatrzymał się, ale powiedział: „Jasne, śmiało… Postaram się być cicho”.
Z jego sztywnym kutasem wbijającym się i wychodzącym z jej cipki, Olivia starała się nie mówić, nawet kiedy przykładała telefon do ucha.
„Witam, panie Delgado”.
„Cześć, Olivia… hej, wiem, że masz dzisiaj wolne, ale naprawdę potrzebuję cię tutaj, w kasynie. Ile czasu zajmie ci dotarcie tutaj?
Wciąż próbując stłumić jęki, gdy jej chłopak nadal walił ją od tyłu, Olivia powiedziała: „Ale panie Delgado… uhn.… uhn… dzisiaj jest moja pierwsza wolna noc od siedmiu dni… hmmm…. Naprawdę nie mogłem się doczekać przerwy...”
„Wiem, Olivio, ale wiesz, że kasyno nigdy się nie zamyka, więc czasem krupierzy muszą wejść, nawet jeśli nie mają harmonogramu”.
„Wiem, wiem….uhn….uhn….OK….uhn….Będę tam za 30 minut.”
„Dzięki, Olivio… śmiało, przyjdź do mojego biura, kiedy już tu dotrzesz”.
Olivia uśmiechnęła się, wiedząc dokładnie, co miał na myśli, i odpowiedziała. „Oczywiście, panie Delgado… Zaraz tam będę”.
Odłożyła słuchawkę, rzuciła telefon na szafkę nocną, a potem odwróciła głowę i… między pomrukami… rzuciła przez ramię: „Musisz się pośpieszyć, Barry…..uhn….uhn….Właśnie wezwano mnie”.
Jej chłopak powiedział: „Nie ma problemu” i przyspieszył, chwytając ją za biodra i na poważnie wbijając i wysuwając swojego penisa z jej cipy. Po kolejnych kilku minutach mocno przyciągnął jej tyłek do swojej pachwiny, wepchnął swojego penisa tak głęboko w jej cipkę, jak to tylko możliwe, i wysadził ogromny ładunek spermy głęboko w jej cipkę.
„Aaaaaahhhhh….aaaahhhhhh… proszę bardzo…..Skończyłem…..aaaahhhhhhh…..to wspaniałe uczucie…… aaaahhhhhh…”
Olivia nie czekała, przesunęła biodra do przodu….wyciągając wciąż twardego kutasa Barry'ego z jej pochwy….potem zeszła z łóżka….zostawiając go klęczącego, z jego ociekającą erekcją kołyszącą się tam iz powrotem między jego nogami.
Barry został na łóżku i narzekał: „Nie mogę uwierzyć, że musisz dzisiaj iść, Liv… to twoja pierwsza wolna noc od tygodnia”.
Olivia szybko posprzątała w łazience, weszła do szafy, aby narzucić spódniczkę i krótki top…. mając nadzieję, że Barry nie zauważył, kiedy nie zawracała sobie głowy stanikiem lub majtkami…. potem stanął obok łóżka, podczas gdy ona wsuwała swoje 4-calowe obcasy.
Pochyliła się i pocałowała Barry'ego w usta i powiedziała: „Wiem, kochanie… ale kiedy zadzwoni szef, muszę wejść. Zdecydowanie jutro ci to wynagrodzę”. Potem żartobliwie uderzyła trzonek jego kurczącego się kutasa i dodała: – Poza tym…. Oszalałeś we mnie przed chwilą, więc wszystko w porządku, prawda?
Barry jęknął: „Chyba… cóż, o której będziesz w domu?”
Olivia złapała klucze i ruszyła do drzwi, wołając przez ramię: „Nie wiem, kochanie… ale na pewno będzie późno… możesz zaczekać, jeśli chcesz…”.
Olivia dotarła do kasyna, zaparkowała samochód i weszła do środka. Drzwi do gabinetu Victora były otwarte i widziała, jak siedzi na sofie pod przeciwległą ścianą, popija szkocką i jedną ręką pociera spore wybrzuszenie w spodniach.
Zapukała w framugę drzwi i powiedziała: „Jestem tutaj, panie Delgado”.
Podniósł wzrok i powiedział: „Och, hej, Liv… dzięki, że przyszłaś”.
Olivia podeszła do miejsca, gdzie Victor siedział na środku kanapy i powiedziała: „Tak naprawdę nie miałam teraz wyboru, prawda?”
Victor roześmiał się i powiedział: „Nie… chyba nie. Ale cieszę się, że tu jesteś. Rozpiął spodnie, wyciągnął półtwardego penisa i głaszcząc go powoli, powiedział: „Myślałem o tobie, odkąd skończyliśmy rozmawiać”.
Olivia stała przed Victorem i patrzyła, jak głaszcze jego rosnące wzdęcie, po cichu przyznając przed sobą, że ma imponującego kutasa… prawie 10 cali, gdy jest w pełni wyprostowany i zdecydowanie większy niż jej chłopaka.
Olivia uśmiechnęła się i powiedziała: „Widzę to…”, kładąc torebkę na biurku Victora, po czym odwróciła się i patrzyła, jak szarpie swojego nabrzmiałego kutasa przez kilka sekund.
Była tu już wiele razy, więc nie potrzebowała, żeby Victor kazał jej zdjąć bluzkę… po prostu to zrobiła…. uwalniając jej ciężkie piersi, by swobodnie kołysały się przed nią… jej sutki zaczęły sztywnieć, gdy uderzyło w nie chłodne powietrze. Ubrana tylko w spódnicę i szpilki, a jej cycki kołysały się, gdy się poruszała, Olivia podeszła bliżej do sofy i rozłożyła nogi tak, że stanęła nad nim okrakiem na kolanach Victora.
Pochyliła się i zastąpiła dłoń Victora na jego penisie własną ręką i zaczęła przesuwać go w górę iw dół jego penisa, od podstawy do bulwiastej głowy. Kiedy gładziła jego teraz w pełni wyprostowaną kość, spojrzała mu w twarz i lamentowała: „Dzisiaj była moja pierwsza wolna noc od ponad tygodnia, panie D… mój chłopak był w trakcie rżnięcia mnie, kiedy mnie wezwałeś. To nie może się dziać dalej… Muszę mieć trochę czasu dla siebie od czasu do czasu”.
Gdy Olivia pochyliła się nad kolanami Victora, on był całkowicie skupiony na jej zwisających cyckach…. sięgnął pod nią i chwycił je… ściskając i pieszcząc je, a potem ciągnąc za jej jędrne sutki… czyniąc je jeszcze twardszymi, gdy pieścił je między kciukiem a palcami, mamrocząc: „Wiem… wiem… Po prostu naprawdę potrzebowałem cię tutaj dziś wieczorem”.
„OK… ale następnym razem musisz zadzwonić do kogoś innego.”
Mówiąc to, opuściła głowę, wciągnęła czubek jego penisa do ust i zaczęła kołysać głową w górę iw dół na jego sztywnym penisie. Kontynuowała używanie jednej ręki do szarpania jego sztywnego penisa, a potem wsunęła drugą rękę między rozłożone nogi i znalazła swoją łechtaczkę… zataczającą wokół niej małe kółka, gdy sztywniała i pulsowała pod jej palcami.
Gdy Olivia jęczała wokół grubego penisa wsuwającego się i wychodzącego z jej ust, Victor zamknął oczy i położył głowę na oparciu kanapy… również jęcząc z przyjemności… kontynuując uderzanie i pieszczenie jej kołyszących się cycków oraz szczypanie jej pulchnych sutków.
Po kilku minutach pochwa Olivii była mokra, a sztywny pręt Victora był śliski od jej śliny i ciepły… prawie gorący… w jej pompującej pięści. Olivia wyjęła penisa Victora z ust i przesunęła się do przodu, by uklęknąć na sofie… jej rozłożone nogi okrakiem na udach Victora, a jej przemoczona cipka przycupnęła bezpośrednio nad jego twardym jak skała kutasem.
Kiedy Victor ssał jeden z jej twardych sutków do ust, Olivia przyłożyła główkę jego penisa do otworu jej cipki i powoli opuściła się na jego nabrzmiałego penisa. Wydała z siebie długi, cichy jęk, gdy nabiła się na jego erekcję, a potem zaczęła ślizgać się w górę iw dół po jego twardym penisie… wchodząc coraz głębiej w swoją cipkę z każdym pchnięciem w dół, aż poczuła, że jej łechtaczka zaczyna ocierać się o podstawę jego penisa.
Kutas Victora uderzał we wszystkie właściwe miejsca w cipce Olivii, gdy podskakiwała w górę iw dół na jego kolanach, ciesząc się uczuciem, jak kutas wypełnia ją od środka, i ciepłym, pulsującym uczuciem jej łechtaczki ocierającej się o podstawę jego penisa przy każdym pociągnięciu w dół.
Duże cycki Olivii dziko podskakiwały między nimi, a Victor od czasu do czasu chwytał je i ściskał, ciesząc się, gdy miażdżyły jego twarz, podczas gdy Olivia kołysała się w górę i w dół na jego erekcji… czasami udawało mu się nawet włożyć sutek do ust… ssanie i skubanie jednego, potem drugiego.
Pomiędzy grubym bonerem Victora wepchniętym głęboko w jej cipkę, jej łechtaczką ocierającą się o podstawę jego penisa, a jej sztywnymi sutkami, które były skubane i ssane, Olivia wydała z siebie gardłowy jęk i eksplodowała do ogromnego orgazmu…. kremując cały wałek Victora i wysyłając mrowienie fal przyjemności od sutka do łechtaczki.
„Och, kurwa… kurwa… kurwa… Dochodzę….. tak… tak… aaaaaahhhhhhh….. oooooohhhhhhh…. aaaaahhhhhh….. hmmmmm….wow…..ładnie….hmmmmm…..”
Olivia upadła do przodu, gdy osiągnęła punkt kulminacyjny, przyciskając swoje ciężkie piersi do twarzy Victora, ale nadal poruszała tyłkiem w górę iw dół na jego sztywnym penisie.
Victor pozwolił jej nacieszyć się jej orgazmem przez minutę, po czym chwycił ją za biodra i energicznie wbijał i wysuwał swojego penisa w jej cipkę, raz za razem, aż nagle wepchnął go w nią tak daleko, jak tylko mógł i wysadził ogromny ładunek gorącej, kremowej spermy w jej kremowej mokrej cipce.
Wbijał i wysuwał z niej swojego kutasa, aż jego orgazm osłabł, a jego worek orzechów był wreszcie pusty. Potem zamknął oczy i położył głowę na oparciu kanapy, podczas gdy Olivia leżała na jego klatce piersiowej… jej miękkie cycki ścisnęły się między nimi… gdy oboje rozluźnili się i złapali oddech.
Wciąż ciężko oddychając, Victor wydyszał: „Zawsze jesteś dobra, Liv… ale to było niesamowite…”
Oddychając głęboko, Olivia powiedziała: „Dzięki, panie D.… Ty też byłeś dziś niesamowity…”.
Kiedy ich oddechy się uspokoiły, Olivia zaczęła schodzić z kolan Victora, ale on sięgnął i chwycił obie piersi, przyciągając je do swoich ust, żeby mógł jeszcze raz possać jej sutki, zanim ją puścił. Kilka minut później puścił jej cycki, a ona podniosła się z jego kolan…. wyciągając jego wciąż półtwardego kutasa z jej ociekającej cipki. Potem uklękła między jego nogami i wciągnęła czubek jego penisa do ust… używając ust i języka, aby go oczyścić… i przesuwając dłonią w górę iw dół lśniącego penisa, podczas gdy Victor nadal cicho jęczał i opierał głowę o oparcie kanapy. Kiedy skończyła, wepchnęła jego penisa z powrotem do spodni i rozpięła suwak.
Podeszła do jego biurka i chwyciła chusteczki, żeby posprzątać oślizgły bałagan, który kapał z jej pochwy i spływał po wewnętrznej stronie jej ud. Victor uśmiechnął się, obserwując, jak opiera tyłek o jego biurko i pochyla się… Jej duże cycki kołyszą się w przód iw tył…. gdy rozłożyła nogi i wytarła ich zmieszane soki ze spermy i cipki ze swojej cipki.
Kiedy skończyła sprzątać bałagan między nogami, powiedziała: „Skończyliśmy, prawda, panie D?”
Nadal całkowicie skupiony na jej chwiejnych piersiach i różowej cipce wystającej między jej rozłożonymi nogami, Victor powiedział: „Tak… skończyliśmy. Dlaczego, Liv…..musisz gdzieś być?
Olivia roześmiała się i powiedziała: „Cóż… tak… jeśli teraz wyjdę, być może uda mi się wrócić do domu z wystarczającą ilością czasu, by sprawić, że mój chłopak znów stanie się twardy, zanim pójdzie spać. Więc jeśli skończymy, wyruszę i zobaczę, czy mogę to zrobić.
Kontynuowała rozmowę, ściągając swój krótki top przez głowę i ściągając go na swoje podskakujące piersi… Jej sutki wciąż są wystarczająco twarde, by robić widoczne guzki na rozciągliwym materiale.
„W końcu, panie D…. to wciąż moja wolna noc”.
Victor uśmiechnął się i powiedział: „Oczywiście… Jestem totalnie wyczerpany, więc idź i spadaj… Cieszę się, że mogłeś przyjść, kiedy zadzwoniłem”.
„Ja też, panie D….ale poważnie….następnym razem, gdy będę wolny, dostaniesz coś innego… prawda?”
Victor zachichotał i powiedział: „Jasne, Liv… Następnym razem po prostu znajdę kogoś na przerwie…”
Olivia wzięła swoją torebkę i kluczyki do samochodu z biurka i wyszła przez otwarte drzwi, wołając do Victora: „To mi pasuje”.