Poznałem go, gdy miałem 16 lat. Moi dziadkowie mieszkali godzinę na północ ode mnie i odwiedzałem go raz w miesiącu. Nudziłoby mi się i prosiłbym, żeby mnie podwieźli do centrum handlowego. Poszedłbym pieszo, ale oni mieszkali w środku kraju. Któregoś dnia byłam w centrum handlowym w obcisłych niebieskich dżinsach, jaskraworóżowych stringach z białym prześwitującym podkoszulkiem i jaskraworóżowym staniku. Znalazłam drogę do mojego ulubionego sklepu z bielizną i wybrałam kilka rzeczy. Wychodząc, dostrzegłem przystojnego starszego faceta, który wydawał mi się około dwudziestki. Podszedł do mnie, a ja musiałam sobie przypomnieć, żeby oddychać. - Hej – powiedział uśmiechając się. Jego uśmiech był niesamowity...
1.2K Widoki
Likes 0