Przyłapany na gorącym uczynku_(0)

1.1KReport
Przyłapany na gorącym uczynku_(0)

Złapany na gorącym uczynku Doświadczenie to dotyczyło mojego znajomego Bena. Mówię znajomy, bo spotkałem go wcześniej tylko raz, prawie nie rozmawialiśmy i nie był ze mną szczególnie związany – był synem mojej starszej przyjaciółki Vicky. Znałem Vicky, ponieważ byłem wolontariuszem w jej sklepie zoologicznym i nawet gdy skończyłem, do dziś pozostajemy bliskimi przyjaciółmi. Miałem wtedy 15 lat, a Ben 13. Vicky zaprosiła mnie na grilla z okazji swoich urodzin, więc zgodziłem się, wraz z wieloma innymi osobami, że byłem tam najmłodszym oprócz Bena, który został w jego pokój. Podczas gdy wszyscy byli na zewnątrz, on nie wyszedł ani razu, wszyscy po prostu zakładali, że jak zwykle korzysta z X-Boxa. Było jeszcze dość wcześnie i kiedy już każdy miał już to, czego chciał, Vicky podała mi talerz z jedzeniem i zapytała, czy mogę go zanieść do sypialni Bena. Zapytałem: „Jesteś pewien, że nie będzie miał nic przeciwko? Ledwo mnie zna” powiedziała „Tak, oczywiście, że nie. Powiedział, że jesteś taki fajny, a poza tym nie chce, żeby ktokolwiek z nas tu wchodził”, więc powiedziała mi, gdzie to jest. Poszedłem po schodach w stronę jego pokoju. Drzwi były uchylone i z jego pokoju nie dochodziło prawie żadne światło ani dźwięk. Myślałam, że jest w łazience, więc po prostu zostawiłam talerz z jedzeniem na stole i wyszłam. Dlatego wszedłem bez pukania. Cóż, założę się, że zgadniesz, co nadchodzi?! Otworzyłem drzwi i zobaczyłem Bena leżącego na łóżku ze spodniami i bielizną sięgającą do kostek – masturbował się! Oboje byliśmy zszokowani. Powiedziałem tylko: „Och!” i prawie upuścił talerz z jedzeniem, tymczasem Ben w jednej chwili poderwał się i chwycił poduszkę nad kroczem. Ciągle powtarzał: „Cholera, cholera!”. Zostawiłem talerz na jego szafce i powiedziałem: „Zostawiam cię z tym”. „Czekaj!” wykrzyknął. Odwróciłem się i spojrzałem na niego. – Nie powiesz mamie, prawda? I tak jestem wystarczająco zawstydzony”. Zamknęłam drzwi i usiadłam na łóżku obok niego. Wydawał się trochę niekomfortowy i zdezorientowany. Powiedziałem: „Dlaczego miałbym to zrobić? Oboje wiemy, co robiłeś i oboje wiemy, że nie ma w tym nic złego. ALE wiem też z własnego doświadczenia, że ​​nie chcesz, żeby ktokolwiek się o tym dowiedział, więc nie – oczywiście, nikomu nic nie powiem. Powiedział „Dziękuję” i uśmiechnął się, wciąż czerwony po tym, co się właśnie wydarzyło. Nadal siedział ze spuszczonymi spodniami, ale zakrywał je poduszką. Zapadła niezręczna cisza. Najpierw to złamałem – „Czy zrobisz to jeszcze raz?” spojrzał na mnie zdziwiony „Tak”. Znów niezręczna cisza. Nadal tam siedziałam i patrzyłam na niego. „No dalej”. Spojrzał na mnie zszokowany. „Nie mogę tego zrobić przy tobie!”. Zapytałem: „Dlaczego nie? Oboje to robimy i już to widziałem”, a on odpowiedział: „Tak, wiem, ale po prostu nie mogłem. Czułbym się zawstydzony masturbując się przed tobą”. Oboje zamilkliśmy na chwilę. Powiedziałem: „No cóż – nie rób tego”. Spojrzał na mnie, kiedy siedział, delikatnie popchnąłem go z powrotem, aby położył się na łóżku, wziąłem poduszkę z jego rąk i umieściłem ją pod jego głową, gdy chłonąłem jego ciało. Jego, och, takie gorące ciało. Muskularny, gładki, opalony, tylko kilka łonówek, kutas o długości około 4 i pół cala, jaja przyzwoitej wielkości. Był bardzo twardy i dość mokry. Spojrzał na mnie, znów zdezorientowany. Bez dalszego wahania chwyciłem moją piszącą dłoń i chwyciłem jego kutasa. Zacząłem go podciągać w górę i w dół w idealnym tempie, na co on westchnął lekko i zamknął oczy. Bałam się, że się wścieknie i wkurzy, ale zaryzykowałam i najwyraźniej mu to nie przeszkadzało. Po około minucie zapytałem: „Czy to dobrze?”, na co on tylko pokiwał głową z zamkniętymi oczami. Chcesz, żebym jechał wolniej, szybciej, żeby tak zostało, czy co? zrobił pauzę na kilka sekund, po czym wymamrotał z jękiem: „Trochę szybciej, wkrótce wystrzelę swój ładunek”. Pomyślałem „wow, to było szybkie”, ale nie przeszkadzało mi to, więc przyspieszyłem swoje tempo, stając się coraz bardziej intensywne, w miarę jak pogrążał się coraz głębiej w euforię. Od czasu do czasu jęczał i jęczał. Oddychał ciężko, a potem zaczął mocno i szybko wypychać biodra. Zwiększył głośność swojego głosu. „Och, wow. Tak. Spuszczę Jake'a. Och!”. Po tych słowach strumień białej spermy wystrzelił z jego penisa i wylądował na gorącym brzuchu, łącznie z pępkiem. Wyszedł kolejny, a potem trzeci. Potem po prostu dużo spływało po mojej zwalniającej ręce. Nadal jęczał i oddychał bardzo ciężko. Kiedy zaczął się opanowywać, zlizałam każdą kroplę jego słodkiego, gorącego soku, był umiarkowanie słony i naprawdę ciepły. Lubię to. Zdjęłam rękę z jego pulsującego penisa, zlizałam go z dłoni i wtedy jego oczy się otworzyły. „Wow, to było dobre” – powiedział. „Cieszę się” – odpowiedziałem. Oboje wstaliśmy z łóżka. Zaczął się ubierać, a ja ruszyłam w stronę drzwi. „Pamiętaj, nasz tajemniczy kumpel” – powiedziałem, otwierając drzwi. „Pewnie! Dzięki!" - powiedział uśmiechając się, kiedy wychodziłem. I to było to. Wróciłem do grilla na zewnątrz i nie widziałem już Bena poza pożegnaniem, kiedy wychodziłem. Nie wspominaliśmy o tym od tamtej pory, cóż, właściwie go od tego czasu nie widziałem. Nigdy nie wiadomo, czy to się powtórzy. Z pewnością nie miałbym nic przeciwko, gdyby tak było! Dziękuje za przeczytanie :)

Podobne artykuły

Każdy facet marzy_(1)

Odkąd byłem małym chłopcem, zawsze uwielbiałem nosić dziewczęce ciuchy. Pamiętam, jak przeglądałam szufladę z bielizną mojej mamy i przymierzałam jej majtki i biustonosze. Uwielbiałem sposób, w jaki jedwabisty, przezroczysty materiał przylegał do mojego ciała. Gdy dorosłam, miałam mniej okazji, aby oddawać się mojemu fetyszowi, dopóki nie wyszłam za mąż. Kiedy moja żona była nieobecna lub w pracy, podczas masturbacji nosiłem jej majtki i biustonosze. Na szczęście była tak wysoka jak ja, więc dopasowanie było dość bliskie. Zachęcałbym ją do kupowania dużej ilości seksownej bielizny, wiedząc, że będę je później nosić. Moja żona i ja ostatecznie rozwiedliśmy się i wyprowadziłem się. Nie...

3.2K Widoki

Likes 0

Nie używaj majtek mamy 2

Część 2 serii opowiadań. To historia powolnego budowania. Mój brat powoli odsunął moje majtki od twarzy, spojrzał na mnie i zapytał: „Jesteś tego pewien? Chcesz zobaczyć, jak wysiadam?” "Tak!" - szepnąłem pilnie. – A teraz pospiesz się i zrób to, zanim zmienię zdanie. Patrzyłam, jak jego biodra unoszą się nad łóżko, gdy zsuwał spodnie i bieliznę do kolan. Jego kutas był sztywny, a ja byłam oczarowana, jak w transie, gdy patrzyłam, jak zgina się wraz z bielizną, a następnie odskakuje, gdy pasek go rozluźnia. Kiedy się odskoczył, uderzył go z całą siłą w brzuch. Obserwował, jak się na niego gapię, i...

976 Widoki

Likes 0

MYŚLĄC WSTECZ 2

Dla tych, którzy są nowi w tej historii, pozwól, że cię dogonię. Straciłem żonę, Tinę, ponad rok temu, przez jazdę po pijanemu, kupiłem nowy rower i ruszyłem w drogę, myślę, że to mój sposób na radzenie sobie. Natknąłem się na Jenny obok autostrady z jej agresywnym chłopakiem, a ona jechała ze mną i zaczęliśmy wspaniałe życie pełne przygód. Kiedy skręciliśmy za róg domu jej byłego chłopaka, poczułem, jak się napina i trzyma mnie o wiele mocniej, co tak naprawdę nie przeszkadzało mi, ponieważ jej twarde sutki wierciły się w moich plecach i czułem się tak dobrze. Sięgnąłem w dół, poklepałem ją...

1.5K Widoki

Likes 0

HOBO Rozdziały 12 i 13

ROZDZIAŁ XII Obudziłem się wcześnie następnego ranka i mogłem wstać z łóżka bez budzenia Michelle. Poszedłem do kuchni, zacząłem dzbanek kawy. Potem ugotowałam jajecznicę, bekon i kiełbasę i właśnie kończyłam, kiedy do kuchni weszła Michelle, przecierając oczy. „Co robisz?”, zapytała, ziewając. „Robiąc nam śniadanie. Proszę usiąść na stołku.”, uśmiechnęła się do mnie, obeszła bar i usiadła. Nastawiłem jej talerz i postawiłem go przed nią, po czym nalałem jej filiżankę kawy. Potem naprawiłem talerz i usiadłem obok niej. Gdy tylko znalazłem się na swoim miejscu, wyciągnęła rękę i chwyciła moją głowę przyciągając ją do siebie. Pocałowała mnie tak namiętnie, jak ostatniej nocy...

1.9K Widoki

Likes 1

Pamiętniki

Fragment wspomnień Stana R. Shealtona, opublikowanego autora: „…kilka godzin później powoli uciekając ze snu, poczułam się jakbym opuszczała miejsce, w którym byłam od lat, jakbym tam należała. Obudziłam się z obrazami wciąż przed oczami i najbardziej zmysłowym uczuciem fal rozkosznej wilgoci spływającej po moim ciele. Kontynuowałem niekontrolowane jęki, moje stopy wbijały się w materac, pozwalając biodrom płynąć do przodu, w kółko. Zdając sobie sprawę, że w tym momencie coś ściskam, spojrzałem w dół i zobaczyłem, że oczy mojej córki są zamknięte, a jej śliniące się, przemoczone usta rozciągają się szeroko wokół mojego penisa. Wtedy zdałem sobie sprawę, gdzie jestem. Był czwartek...

1.5K Widoki

Likes 0

SPRZEDAWCA BIELIZNY

Cindy spojrzała w lustro i po kilku sekundach wpatrywania się w swoją ponadwymiarową sylwetkę zalała się łzami, gdy jej fałdy tłuszczu zaczęły delikatnie trząść się w rytm jej łkania!!! Chociaż nie była zbyt wysoka, spakowała bardzo solidne dwieście pięćdziesiąt pięć pensów na swoją potężną, kościstą sylwetkę, a gdy łkała, jej ogromne piersi, sięgające jej prawie do pasa, kołysały się tam i z powrotem, gdy łzy spłynęły jej po policzkach aż do sutków!!! Minęło tak dużo czasu, odkąd miała mężczyznę, że kiedyś zażartowała sobie, że zastanawia się, jak w ogóle wygląda kutas i czy mężczyzna wyewoluował w coś innego!!! No cóż, może...

1K Widoki

Likes 0

Tracę dziewictwo(8)

Poznałem ją na czacie internetowym. Mieszkaliśmy 800 km od siebie, więc nie miałam problemu z flirtowaniem jak szalona. Powiedziała mi, że ma 1,5 m wzrostu, długie blond włosy i niebieskie oczy oraz seksowne ciało. Cóż, oczywiście drażniłem się z nią i powiedziałem, że jeśli nie wyśle ​​mi zdjęcia, nie uwierzę jej, zapytała, czy jej zdjęcia byłyby tylko dla moich oczu i będąc facetem, którym jestem, dałem jej słowo, oczekując bardzo niegrzeczne zdjęcie. Dostałam oszałamiającą popielatą blondynkę, z krągłościami w odpowiednich miejscach, małymi jędrnymi piersiami, ubrana w stanik i dżinsy, byłam oszołomiona, ale i tak odpowiedziałam zdjęciem, teraz będę pierwszą, która powie...

2.5K Widoki

Likes 0

Zwiadowca najemników

Nazywam się Hunter Silvan. Mam dziewiętnaście lat i właśnie skończyłem grzebać ostatniego członka mojej rodziny. Od dziesięciu pokoleń mieszkamy u podnóża północnych gór. Dorastałem, ucząc się walczyć, tropić i polować, moja mama upewniła się, że umiem czytać i pisać. Życie wokół jedynej przełęczy wychodzącej z północy zawsze było ciężkie. Oprócz Twierdzy Królewskiej wypełnionej żołnierzami, odbywały się ciągłe najazdy mrocznych elfów, orków lub goblinów, czasami pojawiały się trolle lub długozębne lwy. Wyprostowałem się i spojrzałem przez pola w dolinie poniżej, aby zobaczyć duże miasto. Powiedziano mi, że tutaj zimowały kompanie najemników. Szukałem pracy jako harcerz i ruszyłem w drogę ciągnąc jucznego konia...

2.2K Widoki

Likes 0

Stawanie się Claire

Została wyszkolona na niewolnicę. Miała na imię Claire, jej nowy pan nazywa ją po prostu suką lub pizdą i innymi brudnymi rzeczami. *** „Claire!” – zawołał jej chłopak na górze. – Nadal idziemy dziś wieczorem na to przyjęcie? "Tak!" odkrzyknęła: „Idź do samochodu, muszę tylko złapać torebkę i sikać”. Usłyszała zamykanie drzwi, poszła do łazienki i usiadła na sedesie, pocierając uda, ściągając spódniczkę mini. Jedynym zamiarem Claire było zmoczenie się, jej chłopak był ogromny, kiedy był twardy i bez jej „naturalnego lubrykantu” nie przeleciałby jej. Położyła kciuk na łechtaczce i dwa palce w ciasnej dziurce. Pracowała ze dwie, trzy minuty, nawet...

1.5K Widoki

Likes 0

Boże Narodzenie na brzegu - część 5

Proszę przeczytać pierwsze cztery części, aby zrozumieć historię, to trochę skomplikowane. Miłego oglądania. To może być ostatnia część, więc daj mi znać, jeśli trzeba to kontynuować. -------------------------------------------------- ------------------- Weszłam do kuchni, żeby spotkać się z osobą, która miała schodzić na dół, i była to Kelly. Przeglądała lodówkę, szukając mleka. Często dostaje mleko w nocy. Powinienem był pomyśleć o tym dziś wieczorem. "'pić małymi łykami." Powiedziałem. „Po mleko”. Mruknęła. "Dobra." Wyszedłem z kuchni i podniosłem kciuk, trochę jak fałszywy alarm. Położyłem się z powrotem obok Lisy, ale byłem zbyt zmęczony, by cokolwiek zrobić. Szybko zemdlałem, obejmując ją ramieniem. Następnego dnia, po zjedzeniu...

1.6K Widoki

Likes 1

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.